Smaki Karpat. Rumunia, czyli radość życia

Pierwszy wieczór z cyklu „Smaki Karpat”, zorganizowany z inicjatywy Starostwa Powiatowego w Zakopanem, odbył się 27 listopada w Jasnym Pałacu. Głównym motywem spotkania była Rumunia. Zjawili się bywalcy wielu posiadów, ale przyszli też „nowicjusze”, zainteresowani tematem Karpat.

Wieczór otworzył starosta tatrzański, Andrzej Gąsienica-Makowski. - Jesień to dobry czas, by porozmawiać o nowych wyzwaniach na następny rok, to czas, by podsumować dokonania ostatnich miesięcy. Wieczorami „Smaki Karpat” nawiązujemy do Tatrzańskie Akademii Kulinarnej, która w marcu promowała jagnięcinę. Dziś spróbujecie Państwo kwaśnicy i baraniny – powiedział starosta. Ponadto zareklamował nowy projekt ”Redyk Karpacki”, który będzie realizowany w przyszłym roku. Będzie to przejście baców z owcami od Rumunii przez Ukrainę do Polski. O muzyce „naszych” gór opowiadał Jan Karpiel-Bułecka, on też grał ze swoim zespołem motywy rumuńskie, węgierskie i słowackie. Do kapeli dołączył cymbalista Szczepan Gąsienica-Mracielnik i akordeonistka Zofia Frączysta.

Z kolei Adam Kitkowski przedstawił fotograficzną prezentację o rumuńskich Karpatach i opowiedział w skrócie o historii tego „orientalnego” kraju. Natomiast Jan Gąsienica-Walczak opowiedział o pobycie zakopiańczyków w jednym z regionów Rumunii – Bukowinie, gdzie mieszka mniejszość polska.

Rarytasem wieczoru, oprócz serów i kiełbas rumuńskich, była baranina przyrządzona na dwa sposoby przez Rafała Dorociuka, nauczyciela technologii z Zespołu Szkół Hotelarsko-Turystycznych w Zakopanem.

Starostwo realizuje ten cykl przy wydatnej pomocy Tatrzańskiej Agencji Rozwoju, Promocji i Kultury oraz Biura Promocji Zakopanego. Następny wieczór z cyklu „Smaki Karpat” odbędzie się 4 grudnia o godzinie 18.00 w restauracji „Obrochtówka”. Wiodącym tematem będzie Ukraina i Słowacja.