Zakopane
Kultura
Trwają 25 urodziny Teatru Witkacego
Autor: Adam Kitkowski
Cztery dni świętuje swoje 25. urodziny zakopiański Teatr im. St. I. Witkiewicza. Większośc zdarzeń artystycznych między 24 a 27 lutego odbywać się będzie w siedzibie teatru na Chramcówkach, ale nie wyłącznie. Przestrzeń artystyczna "pojawi się" także w Miejskiej Galerii Sztuki przy Krupókach (wystawa "Jedność w wielości", projekcje filmów), a także w Zakopiańskim Centrum Edukacji im. H. Modrzejewskiej (spektakle teatralne).
Motem jubileuszu, a jednocześnie 125. rocznicy urodzin Witkacego są słowa samego patrona teatru:
Poza Rzeczy-wistością
Nie szukaj już niczego
Bo Wistość tych Rzeczy
Jest nie z świata tego.
W słowa dramaturga, filozofa, malarza, jakim był S. I. Witkiewicz, pięknie wpisali się artyści środowego wieczoru. Najpierw w ZCE im. H.Modrzejewskiej wystąpił zespół LA LOBA - Scena Tańca Współczesnego z Krakowa. Była to "taneczna opowieść" o młodej mieszkance Ziemi, którą "targają" namiętności, stany ducha i ciała, wspomnienia - rzeczy dotykające każdego z nas. Natomiast na Scenie Witkacego poetyckim słowem "opowiedziała" o swojej wystawie Teresa Iwanejko- Tarczyńska. Artystka uprawiająca rożne gatunki sztuki, zaprzyjaźniona z teatrem od wielu lat, zaprezentowała swój zbiór malarski zatytułowany "Na Krawędzi". Wystawa czynna będzie cały marzec.
Kolejną niespodzianką był występ Łucji Czarneckiej, która przepięknym operowym głosem wprowadziła "Wiedeński" nastrój do tatrzańskiego miasteczka. I późną nocą prawdziwie "artystyczny deser". Przyjaciel Teatru, który od wielu lat prowadzi Scenę Plastyczną KUL - Leszek Mądzik, przygotował impresję (obraz, muzyka, ruch sceniczny) pt."Odchodzi". Jak zwykle reżyser zastosował zjawisko synestezji (łączenia sztuk, prekursorem w Polsce był S. Wyspiański) i osiągnął swój cel - wprowadzić widza w stan "przyjemnej" refleksji, a jednocześnie odrealnić Rzeczy-Wistość. Mają te spektakle (choćby Wrota, Bruzda, prezentowane również w Zakopanem) moc metafizyczną. Niestety, na prośbę reżysera, widowiska Sceny Plastycznej KUL nie są filmowane. Trzeba je obejrzeć "na żywo". Może i lepiej dla prawdziwości TEATRU.
I tak zakończył się dzień pierwszy.
- Aniołek mały IIIAniołek wykonany z drewna, ręcznie malowany. Zapakowany w celofan z ozdobnym sznureczkiem. Wymiary: Szerokość 6,5 cm. Wysokość 7 cm. Ozdoba np. choinkowa. 10 zł
- 9 SIYŁ - „NOWYJ WIESNY PRZYSEŁ CAS” - album dwupłytowy„NOWYJ WIESNY PRZYSEŁ CAS” to drugi album zespołu składający się również z dwóch płyt. Pierwsza płyta to tradycyjne melodie podhalańskie. Na drugiej płycie prezentujemy...50 zł
- Grafika Folk w ramce VIGrafika Folk to autorska, oryginalna czarno-biała grafika w stylu ludowym. Autorski wzór zainspirowany polską sztuką ludową oraz motywami z regionu Podhala. Świetnie...55 zł