Tatry
Festiwal światła, burza i tęcza...
Wtorek, 17 sierpnia 2010 r. Autor: Wojciech Szatkowski
Pogoda w ciągu ostatnich dni zupełnie oszalała. Rano z reguły jest ładnie, natomiast w ciągu dnia chmurzy się i po południu, znowu z reguły, są burze. I to burze na całego, góry aż się trzęsą od uderzeń piorunów. Po wczorajszej burzy ok. 18.50 góry na kilkanaście minut zostały pokryte jakby złotą poświatą. Światło ładnie oparło się o Giewont, spod „brzucha” którego uniosły się mgły, a potem na niebie pojawiła się tęcza. Fotoreporter Watry zdążył w tym czasie sięgnąć po aparat fotograficzny i wykonać kilkanaście zdjęć. Wszystko trwało kilkanaście minut... czytaj więcej