Zakopane
Zaproszenia
Adam Myjak - Salon Marcowy 2017
Autor: Lidia Rosińska, Maria Kurpik, dr Dorota Grubba-Thiede
Burmistrz Miasta Zakopane Leszek Dorula, Zakopiańskie Centrum Kultury, Miejska Galeria Sztuki im. Władysława hr. Zamoyskiego zapraszają na wernisaż wystawy Salon Marcowy 2017. Adam Myjak - rzeźba, rysunek. Wernisaż wystawy 25 marca 2017 r. (sobota) o godz. 17.00.
Wystawa jest czynna do 21 maja 2017 r.
27 marca 2017 r. o godz. 11.00 odbędzie się wykład otwarty prof. Adama Myjaka.
Marzec to w Zakopanem czas szczególny. Kiedy pękają okowy zimy, ciepłe powiewy i pierwsze symptomy odwilży od zawsze przyciągają pod Tatry niezliczone rzesze spragnionych wiosennego powietrza i nadzwyczaj szczodrego w tym okresie słońca. To właśnie tutaj, w tym miejscu i w czasie „marcowej odwilży”, po latach stalinowskiej doktryny i sztywnego kagańca cenzury, krępującego wolność artystycznej kreacji, narodziła się idea, określana później przez krytyków mianem „awangardy zakopiańskiej”. Salony Marcowe – romantyczna idea garstki artystów, wśród których znaleźli się Tadeusz Brzozowski, Tadeusz Dominik, Maria Jarema, Roman Modzelewski, Jerzy Nowosielski i Zenon Pokrywczyński, wspartych przez grono intelektualistów i życzliwych krytyków. Idea, która nam współczesnym jawi się jak pojęcie z obszaru mitu.
Pierwsze zakopiańskie Salony Marcowe (1958, 1959, 1968), bez kompleksu prowincji, na długo przed tendencjami narastającymi w dużych warszawskich i krakowskich środowiskach artystycznych, stały się autentyczną prezentacją (manifestacją) sztuki wolnej, anonsującej najnowsze światowe trendy i najciekawsze, niezwykle wyraziste i bezkompromisowe postawy twórcze. Niezależna, lokalna idea środowiska twórczego ”nieopatrznie” uwolniona od gorsetu politycznej doktryny oraz oporu konserwatywnego, zachowawczego, lokalnego środowiska plastycznego, już w 1959 roku została określona entuzjastycznie przez Piotra Skrzyneckiego „najatrakcyjniejszą imprezą plastyczną zimowego sezonu wystawienniczego” i zaliczona do kanonu najważniejszych wydarzeń w powojennych dziejach polskiej sztuki.
Reaktywacją Salonów Marcowych, które swą ostatnią edycję miały w 2006 r., pragniemy nawiązać do tradycji szerokiego spektrum nurtów intelektualnych i artystycznych Zakopanego, w jakich rodziła się idea Salonów Marcowych. Szczególnie postulujemy otwarcie, bez prowincjonalnych kompleksów, na inne, nowe środowiska i współczesne nurty artystyczne. W nowej rzeczywistości i odmiennych kontekstach funkcjonowania współczesnej sztuki, pomni romantycznej idei pierwszych Salonów Marcowych, chcemy promować młode, interesujące osobowości, dla których zakopiański Salon może stać się przepustką do światowych salonów, jak również zaprezentować twórców uznanych, z dojrzałą, znaczącą i cenioną na arenie międzynarodowej biografią artystyczną.
Salon Marcowy 2017 w Miejskiej Galerii Sztuki im. Wł. hr. Zamoyskiego inaugurujemy wystawą prof. Adama Myjaka – wybitnego rzeźbiarza, profesora Wydziału Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, wieloletniego i wielokrotnego rektora tej uczelni.
Lidia Rosińska
z-ca dyrektora ds. artystycznych
Zakopiańskie Centrum Kultury
Miejska Galeria Sztuki im. Wł. hr. Zamoyskiego
ADAM MYJAK
Urodził się 3 stycznia 1947 roku w Starym Sączu z ojca Antoniego i matki Reginy z domu Borczuch. Od wczesnych lat przejawiał wybitny talent plastyczny znakomicie rysując i malując. W 1965 roku zdał maturę w Liceum Ogólnokształcącym im. Długosza w Sandomierzu, gdzie przenieśli się rodzice. W tym samym roku rozpoczął studia na Wydziale Rzeźby warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych w pracowni prof. Stanisława Kulona. Nie ograniczył się do pracowni jednego mistrza i kontynuował naukę także u prof. Stanisława Słoniny, prof. Zofii Demkowskiej i prof. Bohdana Chmielewskiego. Po ukończonych studiach rozpoczął pracę pedagogiczną na macierzystej uczelni, jako starszy asystent w pracowni prof. Stanisława Kulona. W 1990 roku uzyskał stanowisko profesora ASP, a we wrześniu 1996 roku otrzymał tytuł profesora zwyczajnego. Prowadzi Pracownię Rzeźby na Wydziale Rzeźby ASP w Warszawie. Ponadto kieruje Zakładem Rzeźby na Wydziale Artystycznym UMCS w Lublinie.
W latach 1990-1996 i 1999-2005 pełnił przez cztery kadencje funkcję Rektora Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. W 2012 roku ponownie objął to stanowisko*. We wrześniu 2005 roku został odznaczony Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” za wybitne osiągnięcia artystyczne. Od 2009 roku jest czynnym członkiem Polskiej Akademii Umiejętności. Debiut artystyczny Adama Myjaka przypada na pokolenie określane mianem Nowej Figuracji lat 70. w polskiej sztuce. Swą działalność wystawienniczą rozpoczął bardzo wcześnie, bo już w roku 1970 odbyła się pierwsza indywidualna wystawa prac Artysty w Galerii Rzeźby w Warszawie. Pokazano na niej 20 obiektów wykonanych z gliny ceramicznej. W 1971 roku na III Ogólnopolskiej Wystawie Rzeźby Młodych otrzymał medal i stypendium twórcze Ministerstwa Kultury i Sztuki. W 1977 roku reprezentował sztukę polską na XIV Międzynarodowym Biennale Rzeźby w Antwerpii. W latach 1979-1981 przebywał na stypendium im. Wilhelma Lehmbrucka w Niemczech. 14 października 1984 roku z okazji obchodów 100-lecia ogłoszenia Uniwersału Połanieckiego odbyła się uroczystość odsłonięcia w Połańcu pomnika Tadeusza Kościuszki autorstwa Adama Myjaka. W tym samym roku otrzymał wyróżnienie w konkursie na projekt pomnika Powstania Warszawskiego. W 1993 roku zaprezentował swoje prace we foyer Teatru Wielkiego w Łodzi. Wystawa uświetniła premierę opery Krzysztofa Pendereckiego „Ubu rex”. 21 grudnia 1996 roku wystawa rzeźb Adama Myjaka i Alfonsa Karnego zainaugurowała działalność nowej galerii „Przy Operze”, mieszczącej się we foyer Teatru Wielkiego w Warszawie. W 2002 roku zakończyły się trwające 3 lata prace nad realizacją Kwadrygi Apollina, monumentalnej rzeźby z brązu autorstwa Adama Myjaka i Antoniego Janusza Pastwy. Rzeźba zdobi fasadę Teatru Wielkiego – Opery Narodowej w Warszawie. Artysta ma na swoim koncie ponad 150 wystaw indywidualnych w kraju i za granicą oraz udział w kilkuset wystawach zbiorowych.
Adam Myjak ma w swym dorobku projekt pomnika Homo Homini, upamiętniającego ofiary zamachów terrorystycznych na świecie. Monument został odsłonięty w 2006 roku w Kielcach, w piątą rocznicę ataku na World Trade Center w Nowym Jorku. W tym samym roku odbyła się wielka wystawa indywidualna w Narodowej Galerii Sztuki „Zachęta” w Warszawie, a następnie w 2007 roku w Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku. W 2012 roku Państwowa Galeria Sztuki w Sopocie zorganizowała retrospektywną wystawę rzeźb Artysty z okazji 40-lecia pracy twórczej. Adam Myjak swą osobowością wywarł ogromny wpływ na obraz rzeźby polskiej XX i XXI wieku.
Opracowała: Maria Kurpik
ADAM MYJAK - RZEŹBA, RYSUNEK.
Wspomnienie o błękitnej przestrzeni, w której wirują, (delikatnie majacząc) czyściutkie, lewitujące, płonące zjawy. Formy jakby optycznie falowały, niczym postaci przenicowujące strefy gorącego powietrza. Wydają się przepełnione powietrzem, korespondujące z powietrzem - wysmukłe, rozległe, są wręcz jak żywioły wiatru. To przestrzeń dobroczynna, aktywna, to Rzeźby Adama Myjaka, którym towarzyszy malarski zryw, niczym spokojne morze muskane blaskiem. Jest rok 2005, Warszawa, Zachęta. W głowie pojawia się rytm naprzemiennych słów: tunika, znika, tu, znikam, tan.
Przestrzenne Formy Adama Myjaka obdarzone męską siłą, mają równocześnie delikatną energię i niejednokrotnie poetykę kobiecą. Artysta jest uważnym interpretatorem swoich spostrzeżeń wizualnych, bodźców estetycznych, rozsmakowań szczególnie w nienobilitowanych ekonomicznie rejonach świata. Bardzo istotne w tych procesach pozostają przebogate formalnie i ikonograficznie Indie, gdzie w lasach zamieszkują zgromadzenia bóstw, „dominujących nad światem”, stopami wspartymi na kobiecych głowach tą hierarchię podkreślają. Wędrowne doświadczenia artysty wobec tworów Natury i obłaskawionych Naturą Kultury wydają się stymulować skalę rzeźb Adama Myjaka. W jego atelier w Zalesiu drewniane rzeźby mają coś z metamorficzności lasu, są niemal dwukrotnie od artysty wyższe, osłaniają go ale też emanują majestatycznym niepokojem. Ociepla je samo medium - czyste drzewo, nagie, z narracją słojów, z malarskimi, wizualistyczno-stygmatowymi sękami, akwarelowymi smugami wysycających się zimno-ciepłych tonacji. Sam Adam Myjak w sposobie aranżacji sugeruje pewien gąszcz, pradawny las, drzewa dające cień. Jest w jego rzeźbach ruch, jakby wydanie na wiatr, szukanie statycznego punktu, chwytanie grawitacji, niekiedy wręcz bronienie przed wzlatywaniem, walczenie pod wiatr.
(…)Adam Myjak jest jednym z filarów opiniotwórczych dotyczących kultury współczesnej, jest wieloletnim profesorem Wydziału Rzeźby ASP w Warszawie, wieloletnim i wielokrotnym rektorem tej uczelni, prowadzi pracownię dyplomową [uczniami są Sylwester Ambroziak, Lidia Rosińska i inni] ponadto zasiada w mnogich międzynarodowych komisjach konkursowych, stypendialnych, będąc żywo zainteresowany sztuką młodszego pokolenia adeptów sztuki. Interdyscyplinarność jest jego stanem naturalnym. Skupiał od najmłodszych lat odpowiedzialne funkcje, łącząc je z wewnętrznym imperatywem poszukiwania przestrzeni wieloaspektowego rozwoju. W latach 70. wspierał w Warszawie założoną przez Ewę Kuryluk charyzmatyczną grupę Śmietanka (wraz z Andrzejem Bielawskim, Andrzejem Bieńkowskim, Janem Dobkowskim i Łukaszem Korolkiewiczem) grupę, bliską nurtom nowego realizmu czy polskiej odmianie hiperrealizmu. Współtworzył niektóre ich wystawy, obok m.in. Tomasza Ciecierskiego, Edwarda Dwurnika, czy Włodzimierza Jana Zakrzewskiego. Adam Myjak był współzałożycielem miesięcznika artystyczno-literackim „Nowy wyraz” wydawanym w latach 1972-1981, gdzie tworzył rubrykę plastyczną, promując nowe zjawiska w sztuce i krytyce artystycznej. Na jego łamach publikowano również prace związane z pokoleniowym ruchem „O poprawę”. Ruch ten programowo nakłaniał urzędników, by przykładali większą wagę do problemów środowiska, domagając się „podniesienia rangi artysty i popularyzowania jego twórczości, popierania sztuki trudnej w odbiorze”. Strefą wyraźnej rewolty pozostała literatura, szczególnie poezja, określona pojęciem „Nowej fali”. Adam Myjak przyczynił się do nagłaśniania dokonań młodych literatów Nowej fali, szczególnie na łamach „Nowego wyrazu”. Następnie ważnym wystąpieniem była twórczości pokolenia tzw. „Nowej Prywatności”, postulującego „konieczność ocalenia niezależnej przestrzeni prywatnej w człowieku, przestrzeni nieustannie zatapianej przez zideologizowany potok znaków”. „Nowa Prywatność” postulowała przesunięcie akcentów, zmianę hierarchii, uwyraźnienie wartości wcześniej rozmazanej w społecznym odbiorze.
(…)Profesor Adam Myjak jest autorem mnogich realizacji w otwartych przestrzeniach społecznych. Trzeba przypomnieć monumentalną Kwadrygę zrealizowaną na gmachu warszawskiego Teatru Wielkiego – Opery Narodowej wg. szkiców Antonia Corazziego, przy współpracy prof. Antoniego Janusza Pastwy, która dopełniła panoramę miasta. Wcześniej, w 1981 r. Adam Myjak wraz z Antonim Pastwą wygrali konkurs na Pomnik Katyński w przestrzeni zabytkowego cmentarza na Powązkach, którego czas realizacji zbiegł się z czasem wprowadzenia stanu wojennego. Pojawiają się w jego sztuce podmiotowo traktowane zwierzęta, np. młody rumak (eksponowany w CRP w Orońsku w 2007 r.), lecący klucz łabędzi (płaskorzeźby na budynku Hestii w Sopocie), wiele innych dynamicznych wyobrażeń. W 2006 r. Adam Myjak zrealizował w Kielcach monument Homo Homini interpretujący tragiczne aspekty wynikające z współczesnej kondycji świata, problematykę niewinnie ginących ludzi i kontekst zamachów terrorystycznych.
W jego sztuce pojawiają się wyraziście manifestowane (poprzez blask polerowanego metalu) albo intuicyjne odniesienia do żywiołów, z którymi wydają się rezonować kolejne opracowania Gastona Bachelarda: Woda i marzenie, Psychoanaliza ognia, Powietrze i marzenie, czy m.in. Ziemia i pragnienie woli. Tadeusz Konwicki nazwał Adama Myjaka FUTUROLOGIEM studiującym ludzką głowę – ten „zdumiewający organ, […] na prowincjonalnym skraju kosmosu”. W ikonosferze Adama Myjaka wyodrębniają się motywy skrywanych twarzy, a polichromie, szczególnie stiukowych rzeźb, czynią figury dodatkowo wysmukłe i niemal okryte atłasem. Ich wartością są ceremonialność, rytualność, może niezamierzona przez mistrza Adama Myjaka. Kroczące, wzlatujące, ciche, piękne, wirujące, przerażone… Wyczuwalne pozostają zarówno autoportretowe niuanse, jak i delikatne strefy: ciepła, anielskości, równoczesnego chłodu, czy wreszcie wywiedziona z właściwości materiałów anamorficzność. Rozpuszczenie i rozmigotanie - niemal neoimpresjonistyczne - ewokuje oś pokrewnych tonacji w świetlistych obrazach Paula Signaca, czy w naruszających granicę ramy kompozycjach Georgesa Seurata. Artysta stosuje niejako inkrustację „reliefami” skupienia, natchnienia poetyckiego, energiami pierwiastków dionizyjskiego i apollińskiego.
dr Dorota Grubba-Thiede
ASP w Gdańsku/ Polski Instytut Studiów nad Sztuką Świata, I 2017
- 100-lecie LO im. O. Balzera w ZakopanemDwupłytowy album DVD zawierający relacje wideo z obchodów 100-lecie Liceum Ogólnokształcącego im. O. Balzera w Zakopanem. Pierwsza płyta zawiera reportaż (30 min.) ze...35 zł
- Flakon szklany IIIFalkon szklany w postaci cylindra z ludowym motywem malowanym ręcznie. Wymiary: wysokość 15 cm, średnica 15 cm. 130 zł
- Naszyjnik "Kulki"Naszyjnik z kulek turkusu /średnica 1 cm / oraz kulek agatu różowego /średnica 0,8 cm/. Obw. 46,5 cm 85 zł