Zakopane
Wiadomości
Wieczór w Czerwonym Dworze - 125 lat Towarzystwa Gimnastycznego Sokół Gniazdo w Zakopanem
Autor: Piotr Kyc
4 listopada Zakopiańskie Centrum Kultury zorganizowało w Willi Czerwony Dwór kolejny Wieczór. Wystąpili druhowie z zakopiańskiego Towarzystwa Gimnastycznego Sokół. W tym roku Towarzystwo Gimnastyczne Sokół Gniazdo w Zakopanem obchodzi 125 swojej działalności! Druhowie opowiedzieli zebranym o historii zakopiańskiego Sokola i jego działalności w ciągu ostatnich lat, oraz o planach na przyszłość, wśród których jest między innymi budowa strzelnicy sportowej. Odczytano również 10 przykazań. Gratulujemy druhom trwania i życzymy sukcesów! Główne uroczystości rocznicowe odbędą się wkrótce - 23 listopada.
10 Przykazań Sokolich
(wersja skrócona)
- Nie będziesz miał innych ojczyzn, jak tylko Polskę jedną i nierozdzielną.
- Nie pozwolisz brać nadaremno imienia ojczyzny swojej na pokrycie wstecznictwa, służalstwa i despotyzmu.
- Będziesz pamiętał o wszystkich rocznicach narodowych, święcić je będziesz w gnieździe twoim i drugich do święcenia pobudzać będziesz.
- Czcij i kochaj ojczyznę twoją, abyś sam na miłość i cześć zasłużył.
- Nie zabijaj ducha narodu twego.
- Nie kochaj obcej mowy, nie przekładaj jej nad Polską.
- Nie okradaj narodu twego z chwały i marzenia.
- Nie przekręcaj i nie poniewieraj dziejów ojczystych.
- Nie pożądaj łaski wrogów twojej ojczyzny.
- Ani godności, ani orderów, ani tytułów, które twych wrogów są.
10 Przykazań Sokolich. Wersja oryginalna.
- Nie będziesz wciągał do Sokoła ani głosował za przyjęciem takich ludzi, o których nie wiesz jakimi byli dotąd, albowiem Sokolstwo nie jest zbiorowiskiem rozmaitej zbieraniny, lecz jest Zakonem. I lepiej jest, że będzie nas tysiąc, a dobrych Sokołów, niż dziesięć tysięcy, a ludzi ze zbrukanem sercem i czołem, z pociągiem do opilstwa i wszelakiej niepowściągliwości, z wrodzoną skłonnością do nieposłuchu i krzykactwa, z moralną ślepotą, niezdolną widzieć druha i brata w każdym kto staje z nami i obok nas pod jednym znakiem. I lepiej zaiste być obcym komuś do ostatka, niż zdrużywszy się z nim i zabratawszy, wyrwać go później i wyrzucić, jak wyrzuca się wszelki chwast i zgniliznę.
- Nie będziesz powierzał i pragnął urzędów i dostojeństw sokolich, którym dorównać nie zezwala ani chęć, ani zdolność. Albowiem Sokolstwo to nie zaścianek, w którym dmie się i nadymaną bywa wszelka próżność, a każde dostojeństwo nasze i każdy urząd nasz to nie zabawa, lecz twarda praca. Kto jaką sprawę miłuje całym sercem, ten jej pomaga, nie szkodzi, a niedbalstwo i chłód i niezaradność tych, których stawiamy na czele, szkodzi Sokolstwu bardziej, niż wszelka złość i głupota wrogów jego.
- Będziesz pamiętał zawsze i wszędzie, kimkolwiek jesteś i czemkolwiek się trudzisz, żeś Sokół, a Sokół – to uczciwość, zacność i sumienność w spełnianiu tego, co Ci dano. Albowiem nie ten Sokołem jest co wrzeszczy na wszystkie strony świata: owom Sokół ja, ale ten i tylko ten, o którym powie choćby obojętny człek: znam ja Sokoła i szacunek dla niego mam.
- Towarzysz, który z tobą pod jednym staje sztandarem, niechaj nie będzie tobie niskim lub małym, prostakiem lub nieukiem, człowiekiem bez znaczenia lub stanowiska, ale niech będzie tobie druhem i bratem, którego masz kochać i szanować, boć wszyscyśmy jednej matki dziećmi, a każde narzędzie pracy, którą spełniamy z myślą o niej, przez tę pracę dla niej i przez tę myśl o niej, jest równo zacnem i szlachetnem. albowiem gdyby Sokoli mieli dla tej prawdy mieć zamknięte serca i mózgi, toż nie Sokołami im być, lecz krukami, co głupie przed potopem i samolubne podczas potopu, kraczą i teraz piosenkę dawnego zabobonu i wykraczą sobie – później czy prędzej – zgubę i śmierć i, gorsze od nich, zapomnienie.
- Będziesz pamiętał zawsze we wszystkich myślach, we wszystkich słowach i we wszystkich czynach swoich, żeś synem ziemi wielkiej, tak wielkiej, iż na samą myśl o małej mocy jej w chwili pogromu serce ryczy z bólu, a tak nieszczęśliwej, iż nie było przed nia i nie będzie po niej takiej, jak ona, męczennicy, abyś pamiętając o tem uczuwał potrzebę zmężnienia sił ciała i ducha u siebie i wszystkich którzy nad tem jej męczeństwem boleją, a dawnej silnej wielkości z tęsknotą wyglądają.
- Będziesz kochał wszystko co jest chlubnem znamieniem twojem, różniącym cię od obcych, a w pierwszym rzędzie ojczystą mowę swoją i dlatego, że dźwięczną jest i piękną, i dlatego, że chcą ci ją wydrzeć i skalać. Będziesz jej tedy używał czystej, nieskażonej w stosunku ze swoimi dlatego, że śmiesznym byłby gołąb kraczący jak wrona, albo słowik skrzeczący jak sroka, będziesz jej używał do wszystkich obcych którzy u ciebie przybyszami są lub przybłędami, dlatego, że głupim byłby nawet w ich oczach, ktoby dobrowolnie ustępował im z chaty i roli swej, z przeszłości, sławy, ze zwycięstw i zdobyczy.
- Będziesz pamiętał zawsze i wszędzie, że ziemia twoja obozem jest i warownią, w której majątek jednostki narodu majątkiem, a wróg wszelaki okrąża ją, aby plonem twej pracy utuczyć się i wzbogacić a ciebie i warownię twoją podać na głód i nędzę i pociski własnego szyderstwa: „żebrakiem jest i nędzarzem, a czemu głupi był, gdy zaspokajał swoje potrzeby, niepomny hasła: swój u swoich”.
- Będziesz się uczył posłuchu dla woli tych, których wybrałeś swoimi przewodnikami a to nie wtedy, gdy wola ich z twoją zgodna, bo posłuch bez ofiary nie godzien zwać się posłuchem, bez którego nie masz jedności ani łączności w dobrej i złej doli, nie masz więc siły i wiary w jej potęgę.
- Nie będziesz podawał w poniewierkę stroju sokolego, który jest i zaszczytną ozdobą i wszystkich kroków naszych publiczną kontrolą, owszem czujnym będziesz i bacznym, abyś, w szeregu stojąc i luzem idąc, dawał wyraz męskiej świadomości, że wdziawszy strój, przyjęłoś obowiązek wszystkim wiadomego przedstawiciela Sokolstwa, które twoją dostojnością dostojne jest, przez twój upadek z przyjaciół ma sędziów, z obojętnych szyderców, z wrogów grabarzy.
- Wszystkie reguły powyższe będziesz miał w sercu i pamięci i będziesz przestrzegał ich myślą, słowem i czynem, a pomnąc, że mdłe ciało prawie nigdy twardej nie jest przybytkiem woli, będziesz to ciało krzepił w sokolni twojej i na boisku twem, w podchodach i wycieczkach, w bieganiu i dźwiganiu i we wszystkich trudach, które ciała twego ćwiczenia są, abyś wyzuł się wszelakiej niemęskości, braku odwagi i roztropności, z próżności i niedbalstwa, z lekkomyślności i ślepoty, z obojętności i nieposłuchu, z bezmyślności i żakostwa, co wszystko bywa u innych głupotą, a czasem śmiesznością, u Sokołów zaś nazywa się – zbrodnią!
Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół” zostało założone 7 lutego 1867 r. przez polskich patriotów we Lwowie. Powstało na wzór „Sokoła” czeskiego, założonego przez Mirosława Tyrsza w 1862 r. „Sokół” lwowski rozpoczął swą pracę pielęgnując tradycję narodową, rozwijać ćwiczenia gimnastyczne i szermiercze. Sokolstwo polskie prężnie się rozwinęło zgodnie z hasłem „w zdrowym ciele zdrowy duch. Powstały dobrze zorganizowane związki sokolstwa polskiego w Niemczech, USA, Francji oraz w różnych skupiskach polskich na świecie. „Sokół” zapoczątkował zorganizowany polski ruch sportowy i harcerski. Sokolstwo aktywnie i czynnie włączyło się do walki o niepodległość Polski w latach 1914-1922.
W 1919 r. powstał Związek Towarzystw Gimnastycznych „Sokół” w Polsce. W latach międzywojennych Sokolstwo rozwinęło silnie swoje struktury, prowadząc pracę patriotyczno-wychowawczą oraz sportową, szczególnie rozwijając gimnastykę. W latach okupacji niemieckiej i sowieckiej sokolstwo stanęło do obrony Ojczyzny. Sokoli jako żołnierze walczyli w kampanii wrześniowej 1939 r., w szeregach żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie, wśród żołnierzy polskiego państwa podziemnego, szczególnie w ZWZ-AK. Niezliczona liczba sokołów zginęła w obronie Ojczyzny, inni zostali zamordowani w kacetach i łagrach.
W latach 1939-1988 sokolstwo polskie w kraju miało zakaz legalnej działalności. Po wojnie komuniści i socjaliści rządzący Polską nie pozwalają na legalizację „Sokoła”.
Nadszedł listopad 1988 r. Komunistyczne rządy miały się ku końcowi. W dziejach Polski rozpoczął się nowy okres. Sokoli przystąpili w następstwie przemian demokratycznych w Polsce, do rejestracji gniazd sokolich w kraju, oraz swojego związku. Sokolstwo przetrwało w kraju, w latach 1939-1988, chociaż nie posiadało zarejestrowanego swojego Towarzystwa. Zaczęły ożywiać swoją działalność legalną gniazda sokole.
- Słownik biograficzny "Podhalanie" tom IIILudzie kultury i sportu, dziennikarze, duchowni i samorządowcy - łącznie ponad 350 osób znalazło się w najnowszym słowniku biograficznym "Podhalanie". Słownik...90 zł
- Grafika Folk w ramce IGrafika Folk to autorska, oryginalna czarno-biała grafika w stylu ludowym. Autorski wzór zainspirowany polską sztuką ludową oraz motywami z regionu Podhala. Świetnie...55 zł
- Wisiorek "Ogródek 4"Wisiorek, z sukna, tkaniny i cekin. Średnica zawieszki 6,5 cm. Obw. 70 cm. 30 zł
- Wieczór w Czerwonym Dworze - 125 lat Towarzystwa Gimnastycznego Sokół Gniazdo w ZakopanemAutor zdjęć: Piotr Kycobejrzyj galerię
Liczba zdjęć: 21 - Wieczór w Czerwonym Dworze - 125 lat Towarzystwa Gimnastycznego Sokół Gniazdo w ZakopanemAutor zdjęć: Paweł Murzynobejrzyj galerię
Liczba zdjęć: 65