Interpelacja w sprawie "dopalaczy"

Na posiedzeniu sejmu Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Zdrowia Adam Fronczak w odpowiedzi na liczne interwencje posła Andrzeja Guta-Mostowego, przedstawił aktualny stan prac legislacyjnych w sprawie ograniczenia dostępności środków psychoaktywnych, tzw. „dopalaczy”. Minister Zdrowia, zapowiedział przyspieszenie prac nad planowaną nowelizacją ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii oraz podjęcie innych niezbędnych działań które skutecznie rozwiążą problem „dopalaczy”. Prace na poziomie rządu zostaną zakończone w przyszły poniedziałek, 12 lipca b.r. Następnie projekt nowelizacji zostanie przekazany do Sejmu RP.

Deklaracja, jest efektem dotychczasowych działań podejmowanych przez posła Andrzeja Guta-Mostowego, w celu rozwiązania kwestii „dopalaczy”. Przypomnijmy, iż poseł od dłuższego czasu zabiegał o wniesie niezbędnych zmian w obowiązujących przepisach m.in. poprzez propozycję wprowadzenia konkretnych regulacji zawartą, w interpelacji do Minister Zdrowia.

Andrzej Gut-Mostowy (114)
Klub Parlamentarny
Platforma Obywatelska
Szanowna Pani
Ewa Kopacz
Minister Zdrowia

INTERPELACJA
w sprawie ograniczenia dostępności środków psychoaktywnych, tzw. dopalaczy

W ostatnich dniach Podhalem wstrząsnęła informacja o śmierci 21 latka – kolejnej osoby, która zmarła w Polsce na skutek użycia tzw. dopalaczy, środków psychoaktywnych dostępnych bez ograniczeń, w ramach handlu tzw. produktami kolekcjonerskimi.
Liczba sklepów, w których sprzedawane są te środki zwiększa się lawinowo. Zuchwałość handlarzy dopalaczami oraz bezradność organów państwa, doprowadziły do sytuacji, w której owe „produkty kolekcjonerskie” dostępne są w bezpośrednim sąsiedztwie szkół oraz w internecie, z dowozem na telefon, przez całą dobę.
Opisywana dramatyczna sytuacja, wzbudza gwałtowne protesty mieszkańców Podhala, Małopolski i całego kraju.
Proponowane dotychczas rozwiązania, polegające na każdorazowym rozszerzaniu listy środków zakazanych, poprzez zmianę ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii jest niewystarczające, gdyż procedura prac legislacyjnych nad zmianami jest zawsze dłuższa od modyfikacji składu chemicznego „produktów kolekcjonerskich”. Dlatego też w momencie wejścia w życie nowych przepisów, są one już nieskuteczne.
Z problemem tzw. dopalaczy zmaga się większość państw UE. Przyjmowane rozwiązania, m.in. ze względu na przywoływane wyżej argumenty, podobnie jak to ma miejsce w Polsce, nie spełniają pokładanych w nich nadziei. Dlatego też, w walce o życie i zdrowie obywateli, niektóre z nich sięgają po środki, których zastosowanie w warunkach polskich powinno zostać bardzo poważnie rozważone. Za przykład może służyć Rząd Irlandii, który zaakceptował właśnie projekt nowej ustawy, mającej pomóc w walce z tzw. dopalaczami. Zgodnie z ujętymi w przedmiotowym akcie prawnym przepisami sprzedaż substancji, które nie mieszczą się w opisie istniejących narkotyków, lecz mają "efekty psychoaktywne", będzie grozić wyrokiem siedmiu lat pozbawienia wolności. Dożywocie grozi zaś osobom odpowiedzialnym za zaopatrzenie sklepów.
Co więcej, wydaje się że istnieją możliwości wprowadzenia regulacji prawnych, których zastosowanie w sposób ostateczny rozwiązałoby problem obrotu tymi „specyfikami”, np. na gruncie Rozporządzenia (WE) Nr 178/2002 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 28 stycznia 2002 r. gdzie środek spożywczy zdefiniowano jako: jakiekolwiek substancje lub produkty, przetworzone, częściowo przetworzone lub nieprzetworzone, przeznaczone do spożycia przez ludzi lub, których spożycia przez ludzi można się spodziewać.
Forma tabletki, pigułki powyższych „produktów kolekcjonerskich” jednoznacznie wskazuje, że może to być środek do spożycia. Jestem głęboko przekonany, że szybkie i sprawne rozwiązanie problemu tzw. dopalaczy, może uratować wiele istnień ludzkich i pokazać skuteczność organów państwa. Dlatego też, ostatnio podjęte, restrykcyjne działania kontrolne w sklepach z dopalaczami, prowadzone przez organy skarbowe, można uznać jako zmierzające w dobrym kierunku, ale niestety nie wystarczające. Akcja o charakterze nękającym, doraźnym nie doprowadzi do ostatecznego rozwiązania problemu tzw. dopalaczy w Polsce.

W związku z powyższym zwracam się do Pani Minister z pytaniami:

1) Jakie działania podejmuje kierowany przez Panią Minister Resort, w celu rozwiązaniu problemu dopalaczy?

2) Czy w trakcie prowadzonych uzgodnień międzyresortowych rozważano możliwość wprowadzenia dodatkowych sankcji karnych, np. takich jak zastosowane przez władze w Dublinie?

 3) Czy tzw. dopalacze nie mogłyby być traktowane jako środek spożywczy w rozumieniu Rozporządzenia (WE) Nr 178/2002 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 28 stycznia 2002 r.
Idąc w ślad za tym chciałbym równocześnie zapytać czy w tym przypadku lokalne "Sanepidy" mogą stosować w stosunku do sklepów z dopalaczami konsekwencje prawne wynikające z ustawy z dnia 25 sierpnia 2006 r. o bezpieczeństwie żywności i żywienia?

Szanowny Pan
Bronisław Komorowski
Marszałek Sejmu RP

PYTANIE W SPRAWACH BIEŻĄCYCH
Do Pani Ewy Kopacz – Ministra Zdrowia
na podstawie art. 196 Regulaminu Sejmu

w sprawie ograniczenia dostępności środków psychoaktywnych, tzw. dopalaczy

Szanowna Pani Minister,
W ostatnich dniach Podhalem wstrząsnęła informacja o śmierci 21 latka – kolejnej osoby, która zmarła na skutek użycia tzw. dopalaczy, środków psychoaktywnych dostępnych bez ograniczeń, w ramach handlu tzw. produktami kolekcjonerskimi.
Liczba sklepów, w których sprzedawane są te środki zwiększa się lawinowo. Zuchwałość handlarzy dopalaczami oraz bezradność organów państwa, doprowadziły do sytuacji, w której owe „produkty kolekcjonerskie” dostępne są w bezpośrednim sąsiedztwie szkół, a także z dowozem na telefon, przez całą dobę.
Opisywana dramatyczna sytuacja, wzbudza gwałtowne protesty mieszkańców Podhala, Małopolski i całego kraju.
Proponowane dotychczas rozwiązania, polegające na każdorazowym rozszerzaniu listy środków zakazanych, poprzez zmianę ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii jest niewystarczające, gdyż procedura prac legislacyjnych nad zmianami jest zawsze dłuższa od modyfikacji składu chemicznego „produktów kolekcjonerskich”. Dlatego też w momencie wejścia w życie nowych przepisów, są one już nieskuteczne. Należy również podkreślić, że ostatnio podjęte, restrykcyjne działania kontrolne w sklepach z dopalaczami, prowadzone przez organy skarbowe, można uznać jako zmierzające w dobrym kierunku, ale niestety nie wystarczające. Akcja o charakterze nękającym, doraźnym nie doprowadzi do ostatecznego rozwiązania problemu tzw. dopalaczy w Polsce.
W związku z powyższym zwracam się do Pani Minister z pytaniami:
1) Jakie działania podejmuje kierowany przez Panią Minister Resort, w celu rozwiązaniu problemu dopalaczy?
2) Czy w trakcie uzgodnień międzyresortowych, wzięto pod uwagę możliwość zastosowania rozwiązań prawnych podobnych do wprowadzanych w Irlandii, gdzie przepisy ustawy stanowią, że sprzedaż substancji, które nie mieszczą się w opisie istniejących narkotyków, lecz mają "efekty psychoaktywne", będzie grozić wyrokiem siedmiu lat pozbawienia wolności. Dożywocie grozi zaś osobom odpowiedzialnym za zaopatrzenie sklepów?
3) Czy tzw. dopalacze nie mogłyby być traktowane jako środek spożywczy w rozumieniu Rozporządzenia (WE) Nr 178/2002 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 28 stycznia 2002 r. gdzie środek spożywczy zdefiniowano jako: Żywność (lub „środek spożywczy”) oznacza jakiekolwiek substancje lub produkty, przetworzone, częściowo przetworzone lub nieprzetworzone, przeznaczone do spożycia przez ludzi lub, których spożycia przez ludzi można się spodziewać.
Forma tabletki, pigułki powyższych „produktów kolekcjonerskich” jednoznacznie wskazuje, że może to być środek do spożycia.
Szybkie i sprawne rozwiązanie problemu dopalaczy, może uratować wiele istnień ludzkich i pokazać skuteczność organów państwa.