Elektroniczne Zaduszki

„Muzyka elektroniczna staje się muzyką klasyczną XXI wieku” - tymi słowami Jean-Michela Jarre'a Jerzy „Juras” Gruszczyński - pomysłodawca i twórca Elektronicznych Zaduszek, podsumował koncert, który jak co roku odbył się w Starym Kościele przy ulicy Kościeliskiej. Były to już XI Zaduszki - więc śmiało można powiedzieć, że stają się one zakopiańską tradycją związaną ze świętem Wszystkich Świętych. Wyjątkowo dobrze muzyka ta nawiązuje do wspomnianej uroczystości - pozwala na chwilowe zagłębienie się w refleksjach i wspomnieniach o tych, którzy odeszli. Sprzyja temu również wyjątkowa atmosfera XIX-wiecznego drewnianego kościółka, położonego koło starego cmentarza na „Pęksowym Brzyzku”.

Podczas tegorocznych Elektronicznych Zaduszek usłyszeliśmy współczesne brzmienie muzyki elektronicznej w bardzo klimatycznym wydaniu. Z syntezatorów Jerzego Gruszczyńskiego płynęły niespotykane brzmienia i ciekawe odgłosy. Towarzyszyły mu młode artystki: Kinga Gruszczyńska na skrzypcach, Dominika Kiełbowicz na altówce oraz Agnieszka Grembowiec na oboju. Gościnnie wystąpiła Hanka Rybka, urozmaicając grę pięknym śpiewem. Utwory muzyczne przeplatane były poezją Jerzego Gruszczyńskiego, recytowaną przez Andrzeja Czarnieckiego.

Było coś dla ucha ale nie zabrakło i dla oka - wyświetlane były zdjęcia z gór - zrobione przez miłośników, zarówno tatrzańskiej przyrody, ale i tych odleglejszych nam miejsc - m.in. Himalajów. Autorami pięknych fotografii, które można było oglądać podczas muzycznego spotkania są: Oleg Dubinets, Paweł Dutka, Marc Ewert, Leszek Lassota, Jerome Ryan i Marek Zaniewski.

Na zakończenie koncertu, po gromkich brawach, licznie przybyłej publiczności Agnieszka Nowak Gąsienica - zastępca burmistrza Zakopanego,serdecznie podziękowała i pogratulowała artystom w imieniu burmistrza - Leszka Doruli i całego Urzędu Miasta. Usłyszeć można było też podziękowania pozostałych sponsorów i patronów wydarzenia, w tym m.in. Polskiego Związku Niewidomych.