Wiadomości
XXVI Niedziela Zwykła
Autor: Ks. Michał Anderko
Jezus powiedział do arcykapłanów i starszych ludu: „Co myślicie? Pewien człowiek miał dwóch synów. Zwrócił się do pierwszego i rzekł: »Dziecko, idź dzisiaj i pracuj w winnicy«. Ten odpowiedział: »Idę, Panie«, lecz nie poszedł. Zwrócił się do drugiego i to samo powiedział. Ten odparł: »Nie chcę«. Później jednak opamiętał się i poszedł. Któryż z tych dwóch spełnił wolę ojca?”.
Mówią Mu: „Ten drugi”.
Wtedy Jezus rzekł do nich: „Zaprawdę powiadam wam: Celnicy i nierządnice wchodzą przed wami do królestwa niebieskiego. Przyszedł bowiem do was Jan drogą sprawiedliwości, a wyście mu nie uwierzyli. Celnicy zaś i nierządnice uwierzyli mu. Wy patrzyliście na to, ale nawet później nie opamiętaliście się, żeby mu uwierzyć”.
Mt 21,28–32
Jakże łatwo słuchać słów, które dotyczą, kogoś innego; ocenić zachowanie i wydać słuszny werdykt na temat postaw innych; przytakiwać drugiemu człowiekowi, w sercu i umyśle pozostając przy własnym sposobie myślenia i działania. Jakże łatwo składać słowne obietnice... Niestety ogromnie ciężko jest zmierzyć się z własnym myśleniem i postępowaniem, kiedy wymaga ono nawrócenia. Niektórzy specjalizują się w przytakiwaniu przełożonym, z jednoczesnym zupełnie świadomym prowadzeniem prywatnej polityki, w realizacji której przebiegle odwołują się do woli przełożonego. I niestety niektórzy przełożeni, wychowawcy, a może nawet rodzice, wolą współpracować z tymi, którzy dla świętego spokoju zawsze zgadzają się z ich poglądami. Brak poczucia własnej wartości domaga się ciągłego potwierdzania ze strony otoczenia, a nie sumienia. Doświadczeni w relacjach międzyludzkich wiedzą jednak, że wiarygodnym jest ten, kto potrafi wyrazić swoje zdanie nawet wtedy, gdy stoi ono w opozycji do oczekiwań większości.
Chwalony syn z dzisiejszej przypowieści był człowiekiem prawdziwym. Potrafił wyrazić swoje nastawienie wobec sprawy: „nie chcę”, ale jednocześnie potrafił, stając w prawdzie, krytycznie spojrzeć na własne pragnienia. Był zdolny do nawrócenia, to znaczy: odkrywając obiektywną prawdę, zmienia swoje myślenie i postępowanie. Słowo „opamiętał” w tekście oryginalnym oznacza odczuł żal, żałował, zmienił. Wielkim jest człowiek, który potrafi żałować za swoje błędy i podejmuje wysiłek konstruktywnej i konkretnej poprawy.
Ciekaw jestem, jak bym się czuł, gdyby stanął przede mną Jezus i powiedział: „Michale! Poborcy i prostytutki wyprzedzają cię w drodze do królestwa niebieskiego...”
Tekst można odsłuchać na stronie Radia eM - Radio Archichidiecezji Katowickiej...
- Wisiorek "Ogródek 5"Wisiorek, z sukna i cekin. Średnica zawieszki 3 cm. Obw. 70 cm 30 zł
- Magnes Folk na lodówkę IXMagnes Folk łączy ze sobą motywy polskiej sztuki ludowej z motywami z regionu Podhala. Świetnie nadaje się na lodówkę. Jest doskonałą pamiątką z Zakopanego. Może też być...7 zł
- Spinka góralska XMetalowa, mała spinka góralska w kolorze srebrnym z wizerunkiem jelonka w kolorze złotym. Ręcznie wykonana. Szerokość 5 cm, długość (z przekolacem) 14,5 cm. 240 zł