Wiadomości
XV NIEDZIELA ZWYKŁA
Autor: Ks. Michał Anderko
Tego dnia Jezus wyszedł z domu i usiadł nad jeziorem. Wnet zebrały się koło Niego tłumy tak wielkie, że wszedł do łodzi i usiadł, a cały lud stał na brzegu. I mówił im wiele w przypowieściach tymi słowami: „Oto siewca wyszedł siać. A gdy siał, niektóre ziarna padły na drogę, nadleciały ptaki i wydziobały je. Inne padły na miejsca skaliste, gdzie niewiele miały ziemi; i wnet powschodziły, bo gleba nie była głęboka. Lecz gdy słońce wzeszło, przypaliły się i uschły, bo nie miały korzenia. Inne znowu padły między ciernie, a ciernie wybujały i zagłuszyły je. Inne w końcu padły na ziemię żyzną i plon wydały, jedno stokrotny, drugie sześćdziesięciokrotny, a inne trzydziestokrotny. Kto ma uszy, niechaj słucha.”
Mt 13,1-9
Po czym można poznać, że obok nas przechodził Bóg? Na tak postawione pytanie Ks. Prof. Jerzy Szymik odpowiedział kiedyś, gdy rozmawialiśmy o organizacji wyjazdowego seminarium, które Ks. Profesor zwykł przeżywać ze swymi studentami, że po hojności.
Jedną z cech Boga jest hojność. Logika Boga, który jest miłością, to logika darmowego obdarzania wszystkich tym, co Bóg ma najcenniejszego, a więc sobą. Bóg mówi stale do człowieka, także dziś, i pragnie, aby Jego słowa dotarły do wszystkich. Bóg przemawia w głosie sumienia każdego człowieka, lecz także, dla kształtowania i formacji ludzkich sumień, przemawia poprzez zewnętrzną posługę głoszenia Ewangelii, działając jednocześnie mocą swego Ducha we wnętrzu słuchacza.
Kiedy czytam i słucham Ewangelii przypadającej na 15-tą niedzielę zwykłą, to uderza mnie właśnie ta hojność Pana Boga, który poprzez Swoje Słowo kierowane do wszystkich, pragnie wejść we wspólnotę z każdym. Często mówimy, że życie wiarą jest łaską. I to jest prawdą! Ale często interpretujemy tę prawdę w taki sposób, jakoby Bóg niektórym tylko pragnął objawić Siebie, a pozostałym kazał cierpliwie czekać na Jego zmiłowanie. Wiara jest łaską, ale zależy w konkretnym przypadku od zgody, decyzji, pragnienia wolnego człowieka. Bóg decyduje o czasie i miejscu. Zna etapy dojrzewania człowieka w wierze, lecz jednocześnie przypowieść siewcy ukazuje wyraźnie, że adresatami Bożego Słowa są wszyscy, bez wyjątku. Wobec Boga nie da się przejść obojętnie, lecz trzeba się opowiedzieć, podjąć decyzję: przyjąć lub odrzucić. Jaką glebą jest moje serce? Czy problemy z naszą płytką wiarą nie biorą się stąd, że często nie mamy czasu by pozwolić Bogu mówić do nas? Czy nieumiejętność zagospodarowania czasu, a więc brak czasu na lekturę choćby fragmentu Ewangelii przewidzianego na dany dzień, nie jest podstawowym problemem ludzi uznających się za wierzących? Jeśli nie mam czasu, to, co robię z czasem, który mam?
Panie Jezu Chryste, Odwieczne Słowo Ojca, przez, które wszystko się stało, pomóż nam byśmy pozwolili Tobie mówić do nas, byśmy zawalczyli o czas przeznaczony na spotkanie z Tobą Objawiającym się na kartach Ewangelii. Niechaj Twoja miłość stwórcza zawarta w Bożym, Twoim, Słowie stwarza nas na nowo.
Tekst można odsłuchać na stronie Radia eM - Radio Archichidiecezji Katowickiej...
- Bransoletka "Porzeczki"Bransoletka, z koralików z korala fasetowanego, rurek - koral i pastylek - szkło. Plus masa perłowa - zawieszka. Obw 20,5 cm 70 zł
- Aniołek mały IIIAniołek wykonany z drewna, ręcznie malowany. Zapakowany w celofan z ozdobnym sznureczkiem. Wymiary: Szerokość 6,5 cm. Wysokość 7 cm. Ozdoba np. choinkowa. 10 zł
- Ludowe etui na tablet IILudowe etui z czarnego filcu zapinane na rzep, kolorowy haft maszynowy. Etui nadaje się do przechowywania np. tabletu. Wymiary: szerokość 21 cm, długość 31 cm. 60 zł