Wiadomości
IX Niedziela Zwykła
Autor: Ks. Michał Anderko
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Nie każdy, który mi mówi: »Panie, Panie«, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. Wielu powie mi w owym dniu: »Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów mocą Twego imienia?«. Wtedy oświadczę im: »Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy, którzy czynicie nieprawość«.
Każdego więc, kto tych słów moich słucha i wypełnia je, można porównać z człowiekiem roztropnym, który dom swój zbudował na skale. Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry i uderzyły w ten dom. On jednak nie runął, bo na skale był utwierdzony.
Każdego zaś, kto tych słów moich słucha, a nie wypełnia ich, można porównać z człowiekiem nierozsądnym, który dom swój zbudował na piasku. Spadł deszcz, wezbrały potoki, zerwały się wichry i rzuciły się na ten dom. I runął, a wielki był jego upadek”. (Mt 7,21–27)
Jakże trudne i wymagające są słowa niedzielnej Ewangelii... Bóg kocha naprawdę, dlatego też stawia wymagania.
Co jest miarą prawdziwości życia chrześcijańskiego? OWOCE! Czyż prorokowanie, wyrzucanie złych duchów, dokonywanie różnorodnych cudów w imię Pana nie jest zewnętrznym owocem Jego obecności? TAK, JEST! Ale to jeszcze nie zapewnia człowiekowi zbawienia.
Piszę to z drżeniem serca, bo przecież poprzez kapłańską posługę stale uczestniczę w tak wielu cudach Bożej Miłości. Cudach, których dokonuje Bóg w ludzkich sercach, umysłach, życiu, niejako na moich oczach. Przecież przepowiadam Jego słowo moimi ustami. Na słowa z ust moich wychodzące dokonuje się przemiana chleba w Ciało i wina w Krew Pana. Wypowiadając formułę rozgrzeszenia w sakramentalnej spowiedzi uwalniam człowieka z niewoli grzechu, z sideł złego. Jednak motywem Miłości Boga do każdego człowieka nie jest moja świętość! To On umiłował wszystkich bez reszty, do końca, aż po krzyż, będący pieczęcią na tej miłości. Ja zostałem tylko zaproszony do uczestnictwa w cudach Jego miłości. Sam fakt życia każdego z nas jest już uczestnictwem w Bożym cudzie. Jednak sama świadomość tego nie zbawia człowieka! Miłość wymaga osobistej decyzji! „Bo miłość to nie to co odczuwasz, ale to co postanawiasz” – powie Pani dr Wanda Półtawska. Zbawienie jest darem Boga, ale wymaga od nas odpowiedzi!
Słuchać Słów Pana i wypełniać je – to jest ostateczna miara prawdziwości życia chrześcijańskiego: słuchać głosu sumienia na najgłębszych warstwach własnej duszy, gdzie kształtują się motywy myślenia, mówienia i działania.
Ojciec Pio wskazywał prostą drogę do świętości: myśl, mów i działaj w każdej chwili tak, by się Bogu podobać.
Panie wspieraj nas swoją łaską uprzedzającą, byśmy byli zdolni dawać naszym życiem świadectwo o tym, że słuchamy słów Twoich i wypełniamy je, budując nasze życie na skale, która przetrwa wieki, bo Ty nią jesteś.
Tekst można odsłuchać na stronie Radia eM - Radio Archichidiecezji Katowickiej...
- Ludowe etui na tablet VILudowe etui z ciemno-szarego filcu zapinane na rzep, kolorowy haft maszynowy. Etui nadaje się do przechowywania np. tabletu. Wymiary: szerokość 21 cm, długość 31 cm. 60 zł
- Wisiorek "Ogródek 4"Wisiorek, z sukna, tkaniny i cekin. Średnica zawieszki 6,5 cm. Obw. 70 cm. 30 zł
- Aniołek duży IIAniołek wykonany z drewna, ręcznie malowany. Zapakowany w celofan z ozdobnym sznureczkiem. Wymiary: Szerokość 7 cm. Wysokość 13,5 cm. Ozdoba np. choinkowa. 16 zł