Warszawa
Wiadomości
Polonia Semper Fidelis - Polsce Zawsze Wierni
Autor: Andrzej Gędłek - Radio na Góralską Nutę
W dniach 17-18 listopada 2017 roku odbyło się w Warszawie XVI Międzynarodowe Sympozjum Biografistyki Polonijnej pt. „Lwowianie w świecie”. Organizatorem tego Sympozjum była Fundacja Polonia Semper Fidelis w Warszawie [Wydawnictwo Sejmowe], Muzeum Niepodległości w Warszawie, Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego w Warszawie [Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” w Warszawie], Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich, Oddział Stołeczny.
Patronat Honorowy objął Sejm Rzeczypospolitej Polskiej naczele z Marszałkiem Sejmu z panem Markiem Kuchcińskim. Sympozjum, jako zadanie z zakresu działalności upowszechniającej naukę zostało dofinansowane ze środków Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Został powołany także Komitet Honorowy z wielu wybitnych osobistości z środowisk naukowych, kościelnych, wojskowych jak i dziennikarskich żyjących na emigracji jak i w kraju, a ściślej mówiąc w szczególności w kraju. I tu pozwolę sobie chociasz wymienić kilka z tych postaci dla podkreślenia ważności takiego Komitetu jak i samego Sympozujum, bo sam Komitet składał się z 22 osób. W składzie tego Komitetu byli między innymi; JE.ks.bp. gen. bryg. Józef Guzdek - Biskup Polowy Wojska Polskiego, prof.dr Roman Dąbek - Universidad Autonoma de Coahuila w Saltillo (Meksyk), prezes Małgorzata Kwiatkowska - Rada Naczelna Polonii Australijskiej, JE Zenon kardynał Grocholewski - Watykan, prof. dr. hab. Stanisław Sławomir Nicieja - Uniwersytet Opolski, red. Stanisława Stańczyk-Wojciechowicz- Polskie Radio Lwów, red, Joanna Majksner - Pińska - Cape Town Republika Południowej Afryki, red. Andrzej Gędłek – radio” Na Góralską Nutę” - Chicago USA reprezentujący Związek Podhalan w Północnej Ameryce jak i Kongres Polonii Amerykańskiej, prezes Dariusz Piotr Bonisławski, Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” (...). Całość Sympozjum odbyło się w Centrum Konferencjnym Ordynariatu Polowego przy Katedrze Wojska Polowego w Warszawie.
W piątek 17 listopada w godzinach porannych powitał w serdecznych słowach wszystkich słuchaczy jak i prelegentów, gospodarz tego wydarzenia prof. Zbigniew Judycki, a była to znacząca grupa, bo w okolicach 200 osób. Na samym początku prof. Judycki Kanclerz Kapituły Odznaczeń wręczył odznaczenia w imieniu Kapituły Odznaczeń Fundacji Polonia Semper Fidelis 4 osobom. Wyróżnione osoby to; prof.dr.hab. Stanisław Nicieja z Uniwersytetu Opolskiego, red. Jadwiga Hafner z Wiedna Austria, prof. dr. hab. Jan Draus z Uniwersytetu Rzeszowskiego, red. Andrzej Gędłek - radio „Na Góralską Nutę” (Chicago USA) - Krajowy Dyrektor Kongresu Polonii Amerykańskiej. Pierwszej sesji przewodniczył, dr. Jan Znajdek, który w ciepłych słowach powitał szerokie grono a zwłaszcza tych, którzy przygotowali swoje referaty.
Już pierwszy prelegent prof. dr. hab. Stanisław Nicieja wzbudził wielkie zainteresowanie swoim referatem „Kresowa Atlantyda” podkreślając jak ważną rolę odgrywa dbanie prawidłowe o rozwój języka polskiego tak w kraju jak i w środowiskach emigrackich. Jak ważne jest dbanie o historię narodu. Przybliżył w barwny, ekspresyjny i żywiołowy sposób najbardziej znane Lwowskie nekropolie, ale i w wyśmienitej formie słownej przedstawił słuchaczom, jak można wyrażać swój współczesny patryjotyzm po przez język. Profesor Nicieja dał wiele przykładów z jego działalności naukowej a zwłaszcza publicystycznej w której opisuje dawne kresy Polskie na obecnej Ukrainie. Profesor Stanisław Sławomir Nicieja jest współautorem sześciu filmów dokumentalnych o Lwowie. Opoblikował przynajmniej 14 książek o Lwowie w tym monografię o Cmentarzu Łyczakowskim jak i o Kresach Poludniowo-Wschodnich. Zasiadał m.in. w Polsko-Ukraińskiej Komisji do spraw Renowacji Cmetarza Łyczkowskiego we Lwowie, zespole Odbudowy Cmentarza Orlont we Lwowie, Głównej Komisji Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu.
Jak widać, że tacy prelegenci w wybranych tematach musieli budzić duże zaintersowanie słuchaczy. Została też wydana publikacja z tego XVI Miedzynarodowego Sympozjum Biografistyki Polonijnej „Lwowianie w świecie” zawierającej 21 referatów sympozjalnych pod redakcją dr. Janusza Gmitriuka, prof. Zbigniewa Judyckiego i dr. Tadeusza Skoczka. W tej publikacji w słowie wstępnym dr. Tadeusz Skoczek Dyrektor Muzeum Niepodleglości pisze, że; (...)Sympozja są jedną z głównych części ambitnego programu, jaki od 1992 roku realizują założyciele Instytutu Badań Biograficznych umiejscowionego w Paryżu, później Vaudricourt pod Lille, a ostatnio w Warszawie. Kiedy w 1996 roku zaproszono reprezentatów nauki z Polski i Europy do Londynu na I Sympozjum Biografistyki Polonijnej, chyba nie marzono nawet o tym, że instytucja spotkań naukowych poświęconych Polakom rozproszonych po całym świecie będzie miała wieloletnią kontynuację. Do historii przeszły spotkania w Paryżu, Rzymie, Wiedniu, Krakowie, Brukseli, Watykanie, Stella Plage, Zakopanym, Kielcach, Warszawie, Kościelisku, Lublinie i Paprotkach koło Giżycka. Pisze autor dalej w swym słowie wstępnym, że na zaproszenie Fundacji Polonia Semper Fidelis oraz Instytutu Badań Biograficznych CAN odpowiedziało wielu autorów z Polski, Europy i Ameryki. Nie wszystkie nadesłane referaty mialy szanse na prezentację podczas obrad w Centrum Konfrencjnym Ordynariatu Polowego Wojska Polskiego. Mało, nie wszystkie mogły być zakfalifikowane do wydawnictwa poprzedzającego konferencje (...).
W artykule Przemysława Jaskółowskiego z tej publikacji można wyczytac, że; (...) Historia Polski łączy się z Kresami Południowo Wschodnimi, a istotne miejsce zjmuje obrona Lwowa z listopadzie 1918 roku oraz sierpniu 1920 roku. Na gruncie obrony Lwowa w listopadzie 1918 roku wyrosła legenda „Orląt Lwowskich” – młodych obrońców, którzy niejednokrotnie nie mieli ukończonych osiemnastu lat. Wśród nich były dziewczęta i kobiety, które ramię w ramię z młodzieńcami uczestniczyły w ciężkich walkach miejskich. Jak bezwzględny i nierówny był to bój świadczą liczne spisane wspomnienia. Faktem jest niezaprzeczalne męstwo i licznie złożona ofiara życia młodych ludzi, przed którymi stała otworem cała przyszość. Oni jednak w momęcie zagrożenia zdecydowali się ruszyć na pomoc prastaremu królewskiemu grodowi, zawsze wiernemu” Rzeczypospolitej Polskiej.
Kim były Orlęta Lwowskie? Najliczniejszą ich grupę stanowili obywatele miasta Lwowa, którzy w nocy z 31 października na 1 listopada 1918 roku zostali zaskoczeni ukraińskim puczem wojskowym, który miał nie dopuścić do prawego przejęcia w posiadanie Lwowa przez stronę polską reprezentowaną przez wysłanników oddelegowanych z Krakowa przez Polską Komisje Likwidacjną (...).
Proszę wybaczyć, ale pozostanę na tym tylko cytacie z tego artykułu, który pokazuje we fragmencie jak ważna rolę odgrywało to miasto, miasto Lwów. Słuchając prelegentów, którzy na to Sympozjum przygotowali swe wystąpienia poznawało się historię Polski, tej Polski, która jak na razie jest w państwie ukraińskim. Poznawało się historię poprzez ludzi , których autorzy w tych wystąpieniach sympozjalnych przedstawiali postacie związane z Lwowem, którzy wywierali wpływ na historię Polski, Europy i świata.
Ksiądz prof. Władysław Zarębczan z Watykanu, rodowity Góral z Gronkowa przytoczył postać polskiego misjonarza rodem z Lwowa, księdza Michała Boyma, jezuitę dobrze znanego w Chinach, ale nie w Polsce. Ksiądz Władysław pisze, że (....) ks. Michał Boym był pierwszym Europejczykiem, który przedstawił Europie usystematyzowaną wiedzę na temat zdobyczy naukowych, geografii, historii, filozofii i kultury Chin w tamtym czasie. Niestety, jego dorobkiem, z wielu przyczyn, zapoznali się tylko nieliczni i on sam na wieki odszedł w zapomnienie, nie zdobywając należnej mu pozycji w gronie prekursorów i najświetniejszych badaczy Dalekiego Wschodu. Michał Piotr Boym urodził się we Lwowie w 1614 roku jako syn wieloletniego burmistrza tego mista, Pawła Jerzego Boyma i Doroty Barczówny. Boymowie przybyli do Rzeczypospolitej dwa pokolenia wcześniej, z Transylwani, razem z królem Stefanem Batorym. Była to bardzo zamożna rodzina. Ojciec Michała w młodości studiował medycynę i filozofię na Uniwesytecie w Padwie i oprócz pełnienia funkcji samorządowych był również osobistym lekarzem Zygmunta III Wazy (...)
Nie wypada tu przytaczać w całości tego referatu, ale wypada dodać, że podczas tego Sympozjum wiele takich postaci było przedstawionych, choćby i to, że Maksymilian i Zbigniew Judycki w swoim aneksie do wydawnictwa sympozjalnego przytoczyli prawie 50 nazwisk, które swój rodowód miały właśnie w Lwowie. To Sympozjum pokazało dobitnie jakim miastem Lwów było i to miastem na przeszczeni wieków w historii Rzeczypospolitej. Pokazało jego chrakterystykę po przez ludzi, że pod każdym względem było to centrum uniwersyteckie i kulturalne. Stąd się wywodził i Marian Hemar, poeta, satyryk, komediopisarz jak i prof. inż. Gustaw AndrzejMokrzycki -brytyjski kapitan lotnictwa, specjalista w zakresie techniki lotniczej i astronaułtycznej, pracował dla ameryakańskiego i kanadyjskiego lotnictwa. Stąd pochodził artysta malarz Jan Styka, który w swoim czasie zostal jakby zapomniany. Czy też Tadeusz Wowkonowicz. Polski narciarz i działacz społeczny, czy też Stanisław Barabarz, który to pierwszy na Podhale końcem XIX wieku do Zakopanego przywiózł narty. Przytoczę jeszcze jedną osobę, osobę Bronisława Malinowskiego, bohaterskiego lotnika, pilota myśliwskiego, asa i bohatera z 302 i 307 dywizjonu myśliwskiego w bitwie o Anglię z czasów II wojny światowej. Jego droga życiowa jest tak niezwykła, że śmiało mogła by posłużyć za scenariusz do niejednego filmu przygodowego. Rodowity Lwowiak pochodzący z rodziny o patriotycznych postawach, entuzjasta i ochotnik służby w lotnictwie, dzięki męstwie, odwadze, hartowi ducha i lotniczemu szczęściu wyszedł zwycięsko z wielu walk powietrznych. Przeżył wojnę i otrzymał wiele cennych odznaczeń, w tym najwyższe odznaczenie bojowe – Order Viltuti Militari. Zmarł w Londynie w 1970 roku w wieku 70 lat. Jego prochy sprowadzono do Polski i spoczęły na cmentarzu w Ksawerowie.
Jak widać Polacy rozsiani po obcych ziemiach, bliżej i dalej za oceanem i w odleglej Australii pielęgnują i kultywują nie tylko tradycje narodowe, nie tylko polskość, ale przede wszystkim zasługują na szczególne uznanie przez dorobek i wkład w cywilizację europejską i światową w swoich wielkich zdobyczach na polu naukowym, filmowym, wojskowym czy politycznym.
Uczestniczyłem w tym Sympozyjum razem z wice prezesem Kongresu Polonii Amerykańskiej na stan Illinois, Bogdanem Strumińskim, który kiedy się dowiedział oddemnie, że jest szansa wzięcia udziału w tym Sympozjum jako gość długo się nie zastanawiał. Byliśmy jedynymi gośćmi ze Stanów Zjednoczonych i jeszcze ta dodatkowa niespodzianka dla mojej osoby po przez odznaczenie mnie Medalem Zasługi, przez Kapitułę Odznaczeń Fundacji Polonia Seper Fidelis, sprawiła, że napewno do końca swojego życia tych chwil nie zapomnę. Podczas wręczania tych Odznaczeń dr. Anna Kozyra podkreśliła, że są One przyznawane za szczególne zasługi dla Fundacji Polonia Seper Fidelis i jest to odznaczenie, które jest przyznawane również w szczególnych okolicznościach dla osób, które zamieszkują na emigracji, ale mają łączność i kontakt z Polakami i emigracją w tym wypadku jako Radio „Na Góralską Nutę”, którego nazwa wskazuje, że jest to powrót do korzeni.
Kończąc opis tego szczególnego wydarzenia, pragnę jeszcze wspomnieć o koncercie jaki na koniec pierwszego dnia mieliśmy możliwość oglądnąć w wykonaniu kapeli “Lwowska fala”, która specjalnie na to Sympozjum przybyła z Lwowa zaproszona przez prof. Zbigniewa Judyckiego głównego organizatora jak i dobrego ducha tego Sympozjum. Całość koncertu i pobytu tej kapeli pokryła Wspólnota Polska. Tu trzeba podkreślić, że podczas tego koncertu wytworzyła się świetna atmosfera tamtych czasów i nie jednemu z uczestników Sypozjum łezka w oku się zakręciła a promyczek pozytywnej energi udzielił się nam na dłużej, że kiedyś Lwów wróci do swej świetności i macierzy. Temu Sympozjum towarzyszył również Wernisaż malarstwa Artura Majki z Paryża „Impresje warszawsko-lwowskie”, czy też wykład w drugim dniu Tomasza Kuby Kozłowskiego „Kolejnictwo w Galicji” jak i Monodramat Beaty Obertyńskiej w wykonaniu Elżbiety Lewak „ Z domu niewoli”.
Kończąc, pragnę tą drogą jak tylko mogę z całego mojego serca wyrazić ogromną wdzięczność tak samej Fundacji jak i Kapitule Odznaczeń, że została moja osoba dostrzeżona i doceniona w taki szczególny sposób jak ten Medal za Zasługi i moje członkowstwo w Komitecie Honorowym.
Andrzej Gędłek - Radio na Góralską Nutę
Krajowy Dyrektor Polonii Amerykańskiej
- Magnes Folk na lodówkę IIMagnes Folk łączy ze sobą motywy polskiej sztuki ludowej z motywami z regionu Podhala. Świetnie nadaje się na lodówkę. Jest doskonałą pamiątką z Zakopanego. Może też być...7 zł
- Naszyjnik "Cukierkowy"Naszyjnik z kulek agaru oraz koralików szkła Weneckiego - vintage. Obwód 50 cm. 65 zł
- Saszetka ISaszetka filcowa z haftowanym ludowym motywem. Zamykana na zamek błyskawiczny. Środek z brązowej podszewki. Szerokość ok. 22 cm. Wysokość ok. 18 cm Materiał: Filc...50 zł
- Polonia Semper Fidelis - Polsce Zawsze WierniAutor zdjęć: Andrzej Gędłek - Radio na Góralską Nutęobejrzyj galerię
Liczba zdjęć: 1