Rabka-Zdrój
Wiadomości
Samorząd i lokalna prasa
Autor: Piotr Kuczaj
W piątek 24 września w sali wykładowej Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc odbyła się konferencja „Rola prasy lokalnej w budowaniu samorządności”. Jej organizatorami były: Urząd Miasta Rabka-Zdrój, Fundacja Rozwoju Regionu Rabka, Stowarzyszenie Kulturowy Gościniec i Stowarzyszenie Uniwersytetu Trzeciego Wieku w naszym mieście. Konferencji towarzyszyła wystawa „Rabka na starej fotografii” ze zbiorów Piotra Kuczaja, jej uczestnikom rozdano wydanie specjalne na tę okazję przygotowanych „Wiadomości Rabczańskich”. W kuluarach można było także nabyć płytkę ze zarchiwizowanymi wszystkimi egzemplarzami gazety wydawanymi przed II wojną światową i wznowionymi w I połowie lat 90. Dochód ze sprzedaży tej płytki przeznaczony zostanie na fundusz stypendialny FRRR. A powstała ona dzięki udostępnieniu archiwalnych zbiorów Józefa Szlagi, Zbigniewa Mackosia i Marii Olszowskiej.
Konferencja podzielona została na dwa bloki dyskusyjne. W pierwszej części na temat „Dobra gazeta lokalna – czyli jaka?” wypowiadali się m.in. burmistrzowie Rabki-Zdroju, Ewa Przybyło, Piwnicznej – Edward Bogaczyk i Nowego Targu Marek Fryźlewicz. Zabrali także głos redaktorzy lokalnych gazet z Olkusza, Brzeska i Michałowa (na Podlasiu) oraz „Tygodnika Podhalańskiego”. Dyskusja oscylowała wokół problemów niezależności prasy od władz samorządowych, cenzury i autocenzury, ale także finansowania. Ujawniły się skrajne podejścia: od głosu (M. Fryźlewicza), że prasa lokalna nie jest dziś potrzebna, poprzez przykłady harmonijnej współpracy władz z prasą (burmistrz Piwnicznej twierdził, że czyta swoją gazetę dopiero po wydrukowaniu), po postulaty wznowienia „Wiadomości Rabczańskich” jako gazety niezależnej.
Inny problem: czy prasa lokalna powinna być rozdawana bezpłatnie, czy też sprzedawana. A wnioski? Wprawdzie w Polsce wychodzi ponad 400 tytułów gazet (raczej miesięczników) lokalnych, ale ich przyszłość nie jest jasna. Czy pokonają je portale internetowe? Tu zdania były podzielone. Szanse wzrosną, jeśli gazety te będą od samorządów niezależne, a władze będą zamieszczały swoje komunikaty i stanowiska na zasadzie płatnych ogłoszeń i w ten sposób udzielą im finansowego wsparcia.
Część druga konferencji poświęcona była odpowiedzi na pytanie „Czy Wiadomości Rabczańskie wypełniły swoją misję?” Po prezentacji multimedialnej w wykonaniu Katarzyny Ceklarz głos zabrało wiele osób pamiętających tę gazetę i jej redaktora Kazimierza Strachanowskiego oraz osób wraz z nim ją tworzących. Przemawiali m.in. dr Krzysztof Pisiewicz, dr Józef Gaweł, red. Piotr Gryźlak, Jan St. Ceklarz, dr Jan Wieczorkowski, dr Jerzy Żebrak, Mirosław Holewiński, Zbigniew Mackoś, Marta Urlińska. Dominowało przekonanie, że misja nie została zakończona i wiadomości warto wznowić. Padło też wiele ciepłych słów pod adresem nieżyjącego już Kazimierza Strachanowskiego. Podkreślano jego fachowość, zawodową sprawność, zaangażowanie w sprawy Rabki i talent gromadzenia wokół siebie wartościowych ludzi. Czy jego dzieło będzie podjęte i kontynuowane, czas pokaże.
Konferencję z charakterystyczną dla siebie swadą prowadzili dwaj znani dziennikarze krakowscy Leszek Mazan i Mieczysław Czuma. Zdaniem tego drugiego prasa lokalna i regionalna ma przyszłość, bo ludzie chcą wiedzieć coraz więcej o tym, co się dzieje bezpośrednio wokół nich, a tych wiadomości nie znajdą w mediach adresowanych do szerokiego kręgu odbiorców.
P.S. Już dawno w Rabce nie zgromadziło się pod jednym dachem i we wspólnym celu tak wiele znakomitości. Oprócz wymienionych w konferencji udział wzięli: wiceburmistrz Robert Wójciak, radni powiatu Marek Szarawarski i Leszek Świder, radni miejscy – Elżbieta Szarawara, Mieczysław Pukalski, Edward Żurek, prezes Zarządu Fundacji Rozwoju Regionu Rabka Maciej Kopytek, były wydawca „Kroniki rabczańskiej” Eugeniusz Wiecha i dziewięcioosobowa reprezentacja Stowarzyszenia Uniwersytetu Trzeciego Wieku z Lidią Sołowińską (prezes) i Beatą Śliwińską na czele.
- Wisiorek "Sopel"Wisiorek z kwarcem pokrytym tytanem. Obw. 60 cm. Dł. zawieszki 3,5 cm. 60 zł
- Magnes Folk na lodówkę IVMagnes Folk łączy ze sobą motywy polskiej sztuki ludowej z motywami z regionu Podhala. Świetnie nadaje się na lodówkę. Jest doskonałą pamiątką z Zakopanego. Może też być...7 zł
- Bańka choinkowa IBańka choinkowa (plastik) obleczona ręcznie wykonanym materiałem, ze wstążeczką i sznureczkiem. Obwód ok. 26 cm. 16 zł