Mistrz w dmuchaniu balona z gumy do żucia

W Rabkolandzie w sobotę 16 sierpnia 2014r., już po raz 12. Odbyły się Mistrzostwa Polski w Dmuchaniu Balona z Gumy do Żucia. Mimo deszczowej pogody w zawodach wzięło udział 21 zawodników. Jak co roku imprezę organizowało Towarzystwo Kontroli Rekordów Niecodziennych przy współudziale z Parkiem Rozrywki Rabkoland. Na mistrzostwa tym razem zgłosili się uczestnicy m.in. z: Krakowa, Dąbrówki, Bielsko-Białej, Mucharza, Andrychowa, Jawornika, Bełchatowa, Brzeszcz, Radomia, i Rabki-Zdroju.

W wyniku zaciętej rywalizacji tytuły mistrza i wicemistrzów przypadły:

1 miejsce i tytuł Mistrza Polski 2014 wydmuchał Damian Budek z Dąbrówki, lat 24 wynik 20,9 cm
2 miejsce i tytuł I Wicemistrz Polski 2014 Łucja Harnik z Krakowa, lat 10 wynik 19,1 cm
3 miejsce i tytuł II Wicemistrz Polski 2014 Adam Harnik z Krakowa, lat 39 wynik 17,7 cm

Kolejne miejsca w pierwszej 10 zajęli: Wioletta Musiał, Małgorzata Bryndza, Marta Akseki, Dominik Miśkowiec, Martyna Musiał, Natalia Kołodziejczyk i Natalia Szczygielska.

Mistrzostwa miały momentami dramatyczny przebieg. Dość powiedzieć, że zwycięski balon został wydmuchany w ostatnich pięciu minutach zawodów.

Zawodnicy po wypełnieniu zgłoszeń, przystąpili do przeżuwania gum. Dominowała metoda, wydmuchiwania balona z podwójnej gumy. Uczestnicy ustawiali się wokół sędziów balonowych, którzy mieli nie łatwe zadanie uchwycenia balonomierzem, wydmuchiwanego balona. Większość prób kończyła się pęknięciem gumy, niektórzy dmuchali bardziej w pionie inni w poziomie. Ilość prób była nieograniczona, można było również po nadmiernym przeżuciu wymienić zestaw i rozpocząć przeżuwanie nowej pary gum. W zawodach ważne jest właśnie, aby guma była odpowiednio przeżuta, a słabo zużyte gumy mają mniejsze szanse utrzymać się z nadmuchanym balonem. Zwycięzca zawodów Damian Budek z Dąbrówki po jednej z prób niefortunnie, wypluł gumę do kałuży. Jak na prawdziwego mistrza przystało, nie zraził się tym drobnym niepowodzeniem i szybko sięgnął po drugi zestaw. Pod koniec zawodów miał już na tyle przeżutą „balonówę”, że raz po razie poprawiał swój wynik, wydmuchując podczas ostatniej próby rekordowy tego dnia balon. Podobnie jak Anita Włodarczyk na Mistrzostwach Europy w Lekkiej Atletyce, w rzucie młotem, wiele jego prób okazało się „spalonych”, czyli w tym przypadku przed wydmuchaniem maksymalnym -  balon pękał. Prawdziwych mistrzów poznajemy jednak po tym jak kończą, a nie jak zaczynają.

Rekord w dalszym ciągu należy do Lucyny Chuderskiej z Tenczynka, która w 2007 roku wydmuchała największego jak do tej pory balona w Polsce – 23,5 cm. Do dnia dzisiejszego rekord ten nie został pobity.

Eliminacje odbyły się pod czujnym okiem sędziów balonowych, pań: Kasi, Karoliny i Justyny, szefem biura zawodów była Karolina, a mistrzostwa nadzorował Kierownik Zawodów Krzysztof Służałek. Prowadzącym imprezę był Naczelny Kontroler Rekordów Podhala Czesław .

Puchary, dyplomy, okolicznościowe zegary dla mistrzów oraz nagrodę pieniężną dla mistrza(300 zł),  wręczył właściciel Rabkolandu Piotr Wiecha.

Pierwsza 10 zawodników otrzymała XII księgę Polskie Rekordy i Osobliwości i gadżety maskotki.

Wszyscy uczestnicy otrzymali certyfikaty balonowca z wpisanym wynikiem nadmuchanego balona.