O konsultacjach i nowej targowicy

Podczas ostatniej konferencji prasowej poświęconej konsultacjom społecznym w sprawie hokeja i terenom pod nową targowicę Burmistrz Marek Fryźlewicz skomentował wyniki konsultacji, w których mieszkańcy Nowego Targu w dużej większości wypowiedzieli się za współfinansowaniem udziału seniorów MMKS w rozgrywkach Polskiej Ligi Hokejowej.

- Był to bardzo dobry pomysł, pomimo tych wielu kontrowersji i niechętnych osób, i radnych, którzy mówili że to już jest gwóźdź do trumny hokeja, a okazało się, a mówiłem to już wcześniej, że trzeba dać głos mieszkańcom w sprawach ważnych – powiedział Burmistrz. - Hokej już od wielu lat jest w Nowym Targu jest tematem, który występuje nawet częściej niż inne ważniejsze sprawy. Będą konsultacje w innych ważnych tematach, zawsze byłem tego zdania, że nie można się bać mieszkańców, dlatego zresztą jestem już piątą kadencję, że pytałem, wychodziłem do nich.

Burmistrz wyraził też zdanie, że teraz zarząd klubu powinien wykorzystać pozytywną atmosferę stworzoną przez konsultacje i szukać sponsorów z zewnątrz. W Polsce bowiem nie ma przypadku, żeby to samorząd był głównym sponsorem hokeja.

W dalszej części konferencji burmistrz poinformował o wynikach ankiety przeprowadzonej wśród właścicieli gruntów w okolicach tzw. skarpy przy Białym Dunajcu, po południowej stronie od Alei Tysiąclecia, gdzie Miejski Plan Zagospodarowania Przestrzennego 16 przewiduje plac targowy, natomiast tereny należą do kilkudziesięciu właścicieli, w tym część do miasta. - Ta ankieta dała nam podstawy do tego, że zorganizowane zostanie następne spotkanie, w związku z tym że oczekiwania są różnorodne, zaś właścicieli działek jest dużo – powiedział Burmistrz Fryźlewicz. Na ankietę odpowiedziało 51 z 95 właścicieli. Zdania są podzielone, niektórzy właściciele wyrazili gotowość sprzedaży, część skłonna jest teren wydzierżawić, część przekazać jako udział w ewentualnej spółce. Odbędzie się kolejne spotkanie z właścicielami tych ziem. - Zostanie przedstawiona oferta znalezienia inwestora na ten teren, który będzie z właścicielami prowadził rozmowy, żeby można było tam tę inwestycję zrealizować. Jest to zresztą dowód na to, co wiele razy mówiłem, że struktura własności to jest podstawowa bariera inwestycyjna w Nowym Targu – powiedział Burmistrz. Zaznaczył również, że w przeciwieństwie do budowy dróg, na wykup terenów pod inwestycje w rodzaju targowicy nie ma żadnej specustawy i właściciele muszą się zgodzić dobrowolnie.