Nowy Targ
Kultura
Jan Paweł II w Nowym Targu fakty znane i nieznane
Autor: Piotr Rayski-Pawlik
- Wydaje mi się, że właśnie w tym momencie, w czasie takich Mszy papieskich, w sposób jeszcze nieodczuwalny dla nas samych zadecydowała się chwila powstania ruchu, jakim w 1980 r. okazała się być „Solidarność” – wspominała Ludmiła Figiel, historyk z I LO im. Seweryna Goszczyńskiego podczas spotkania pt. „Jan Paweł II w Nowym Targu fakty znane i nieznane” zorganizowanego przez Podhalańską Wspólnotę Samorządową w Spółdzielczym Domu Kultury.
Spotkanie odbyło się w ramach organizowanego przez PWS cyklu „Podróże Wspomnienia Sukces” dokładnie w 32. rocznicę wizyty bł. Jana Pawła II na nowotarskim lotnisku. Ludmiła Figiel podzieliła się z publicznością efektami swoich studiów nad dokumentami milicyjnymi związanymi z przygotowaniami i samą wizytą Ojca Świętego w Nowym Targu. Było i strasznie i śmiesznie, ponieważ z jednej strony ówczesne władze wyraźnie bały się wizyty Papieża Polaka, a z drugiej strony niektóre raporty, zwłaszcza na temat stanu nastrojów w mieście („mieszkańcy obawiają się strajków na Śląsku” – jakby kogoś w przededniu wizyty Papieża obchodził Śląsk) powodowały śmiech słuchaczy.
Ale nauczycielka podzieliła się też bardzo istotnym własnym wrażeniem związanym z komunistyczną psychozą tamtych czasów i nagłym rozbrojeniem tej psychozy przez Ojca Świętego. - Pierwsze wrażenie kiedy stanęliśmy pośród miliona osób na murawie lotniska można było ująć słowami „to nas jest tyle?” – ciągnęła wspomnienia. – Po Mszy rozmawiałam z wieloma ludźmi zarówno z Nowego Targu jak i w podróży, bo wkrótce potem były wakacje. Celowo i z premedytacją zagadywałam ludzi „a była pani na Mszy papieskiej? Jakie było pierwsze wrażenie?”. Wszyscy mówili, może nie takimi samymi słowami ale właśnie że „to nas jest tyle?” i to było coś niesamowitego. Bo właśnie wtedy pękło tak troskliwie hodowane przez władze poczucie atomizacji społeczeństwa. W tej atomizacji chodziło o to, żeby każdy czuł się sam. Że jeżeli jesteśmy przeciwko władzy, to jesteśmy przeciwko tej władzy sami. Przykładowo siedzi u nas na imieninach kilkanaście osób, wszyscy jesteśmy przeciwko władzy i co, pójdziemy obalać Kreml? I nagle tutaj na lotnisku zobaczyliśmy się wszyscy.
- Aniołek duży IIIAniołek wykonany z drewna, ręcznie malowany. Zapakowany w celofan z ozdobnym sznureczkiem. Wymiary: Szerokość 7 cm. Wysokość 13,5 cm. Ozdoba np. choinkowa. 16 zł
- Ludowe etui na telefon IILudowe etui z szarego filcu, kolorowy haft maszynowy. Etui nadaje się do przechowywania np. telefonu komórkowego. Wymiary: szerokość 9 cm, długość 14,5 cm 25 zł
- Sakiewka IISakiewka filcowa z naszytym ludowym motywem. Zamykana na rzep. Szerokość ok. 11 cm Wysokość ok. 17 cm Długość ze sznurkiem ok. 58 cm Materiał: Filc Kolor: Kremowy 40 zł