Lipnica Wielka
Kultura
Na Orawie Dobrze...
Autor: Karolina Kowalczyk
Że na Orawie jest dobrze, lub prawie dobrze;-), lub nie do końca dobrze... mogliśmy się przekonać w sobotni wieczór, 6 lutego, w sali Domu Ludowego w Lipnicy Wielkiej, w nowej sztuce Roberta Kowalczyka pt. "Na Orawie Dobrze". I jak to już na naszych sztukach bywa ogrom ludzi zgromadzonych na widowni potwierdził celowość tego typu działalności, za co aktorzy serdecznie dziękują.
Akcja sztuki rozgrywa się na początku XX wieku, w dwóch chałupach orawskich: w domu wójta Lipnickiego i wójta Chyźniańskiego, którzy to spotkali się przypadkiem na kiermaszu w Jabłonce, a nie darzą się zbytnią sympatią. Wójt lipnicki chce napisać przykry list, pełen obelg do wójta z Chyżnego, ale niestety nie umie pisać i każe napisać go swojemu synowi, który zmienia treść listu... i z tego wszystkiego wiele zamieszania wynika.
Sztuka ta przepełniona jest dowcipnymi dialogami, co sprawiło że widownia co chwilę wybuchała szczerym śmiechem. W przedstawieniu tym wystąpili również aktorzy spoza Lipnicy wcielając się w rolę rodziny z Chyżnego.
I tak, w przedstawieniu zobaczyliśmy:
Eugeniusza Lichosyta (Wójta Lipnickiego), Karolinę Kowalczyk (Wójtową - Marysię), Patryka Rudnickiego (syna wójta - Łukosa), Jana Świdronia z Chyżnego (Wójta Chyźniańskiego), Katarzynę Kowalczyk z Zubrzycy Górnej (Wójtową - Margietę), Magdalenę Łaciak z Chyżnego (córkę wójta - Hanusię), Franciszka Pindziaka (Gazdę Matusa), Eugeniusza Węgrzyna (Gazdę Wendka), Ewę Magierę (Jagnieskę), Jana Karkoszkę (Guślarza), Bronisława Bandyka (Samuela) i Augustyna Fitaka (Dziada).
Przedstawienie powstało przy współpracy Gminnego Centrum Kultury, Sportu i Turystyki w Lipnicy Wielkiej i Orawskiego Centrum Kultury w Jabłonce, a nad dźwiękiem czuwał Bronek Kowalczyk.
Na koniec wójt gminy Mariusz Murzyniak (ten prawdziwy wójt) podziękował aktorom symboliczną różą za wielką pracę. A praca jest naprawdę wielka, aktorzy spotykali się na próbach przeszło miesiąc. Ale myślę że uznanie z jakim spotkała się sztuka nie pozwoli spocząć Robertowi Kowalczykowi - reżyserowi i scenarzyście, na laurach... bowiem widzowie dopominają się jeszcze i jeszcze...
Aktorzy i reżyser serdecznie dziękują społeczności lipnickiej za tak liczne przybycie i docenienie ich pracy. Niestety tylko, sala Domu Ludowego okazała się w tym dniu za mała i za ciasna dla naszej społeczności.
- Aniołek duży IVAniołek wykonany z drewna, ręcznie malowany. Zapakowany w celofan z ozdobnym sznureczkiem. Wymiary: Szerokość 7 cm. Wysokość 13,5 cm. Ozdoba np. choinkowa. 16 zł
- Bransoletka "Moon"Bransoletka z hematytów, masy perłowej, muszli szarej, asymetryczna. Obw. 19 cm. 45 zł
- Naszyjnik "Kolorowe pastylki"Naszyjnik z kolorowych howlitów / pastylki / oraz szklanych kwiatków i przekładek. Obwód 50,5 cm 65 zł