Krempachy
Góry
Hej nasyj wesołości, hej kozdy nom zozdrości!
Autor: Krystyna Waniczek
Tę i inne tradycyjne pieśni można było usłyszeć ostatniej soboty w Wiejskim Domu Kultury w Krempachach, w którym odbył się doroczny Koncert Jesienny w wykonaniu Zespołu Regionalnego „Zielony Jawor”. Koncert połączono z promocją książki „Krempachy” autorstwa Marii Wnęk – założycielki zespołu. Tematem przewodnim koncertu była miejscowość Krempachy z jej długoletnią historią, a pomysłodawcą i organizatorem, jak co roku, Zespół Regionalny „Zielony Jawor”. Goście dopisali i sala wręcz pękała w szwach. W ten listopadowy wieczór w czterech ścianach sali koncertowej pokazano, czym żyje krempaska społeczność.
Najpierw przed widownią wystąpiła grupa „Mali Toniecnici”, która zatańczyła tańce spiskie, a następnie nowoczesne w przebraniu kociaków - słodziaków. Po kotkach na scenę wbiegły piękne „Hiszpanki” i wraz ze swymi kawalerami odtańczyły Taniec torreadorów. Występ milusińskich wzbudził wiele pozytywnych emocji, a rodzice z dumą podziwiali swoje pociechy na scenie.
Średnia grupa „Jaworinki” zaprezentowała blok tańców spiskich, czardasz Horehronie, taniec nowoczesny Waka waka oraz babskie kółeczko Topi sie mi, topi. Młodzi aktorzy z grupy „Jaworinki” odegrali również humoreskę Spotkali sie na drodze somsiedzi. Jak się okazało, jeden ze znajomków „nie grzeszył” dobrym słuchem. Wyniknęło stąd dla rozmówców wiele zabawnych nieporozumień.
Kolejnym punktem programu był skecz „Zielony Jawor” 35 lat później w wykonaniu najstarszej grupy. Zespołowi „seniorzy”, wykorzystując dobrodziejstwa facebook’a, umawiają się na spotkania, kiedy tylko jest ku temu okazja i wspominają stare dzieje. A że: „duch mocny, ale ciało słabe”, wspomagają się różnymi, podejrzanymi maściami, nalewkami i inhalacjami. Świetne dialogi i iskrzący dowcip tej scenki sprawiły, że publiczność wręcz pokładała się ze śmiechu.
Po tym wesołym przerywniku nastąpiły występy solistek, które zaśpiewały: Ej jak tam piyknie tańcujom, Ni ma to jak w Krympachaf i Mamko moja, a następnie Ania Mogilska z Nowej Białej opowiedziała gadkę Medecina na płonom babe.
Ostatnim, długo wyczekiwanym punktem wieczoru były finałowe tańce w wykonaniu grupy „Zielony Jawor”. Publiczność miała okazję podziwiać tańce spiskie, węgierskie i słowackie. Entuzjazm, którym młodzi zarażali ze sceny, udzielił się całej widowni i niejedne nogi rwały się do tańca.
Na koniec założycielka zespołu podziękowała wszystkim gościom za przybycie i wspólne radowanie się bogactwem spiskiej tradycji. Zaprosiła również do zakupu książki „Krempachy”, w której przedstawiono perypetie przechodzenia Spiszu „z rąk do rąk” na przestrzeni wieków; historię wioski - od jej założenia, po dzień dzisiejszy; specyfikę gwary spiskiej zawierającej wiele zapożyczeń z języka węgierskiego, niemieckiego, austriackiego i słowackiego; historię stroju spiskiego oraz najważniejsze obrzędy i miejscową architekturę. Publikacja została wzbogacona licznymi fotografiami, na których wielu mieszkańców mogło się rozpoznać.
Maria Wnęk podkreśliła, że gdyby nie pomoc całej społeczności krempaskiej i lokalnych władz, zespołowi nie udałoby się osiągnąć tego, co do tej pory osiągnął. Dziękowała zwłaszcza rodzicom za posyłanie dzieci do zespołu, ofiarowane stroje, pomoc materialną i wszelką życzliwość, z jaką jej praca spotyka się na co dzień.
W przyszłym roku „Zielony Jawor” będzie obchodził swoje 25 urodziny.
- Magnes Folk na lodówkę IIIMagnes Folk łączy ze sobą motywy polskiej sztuki ludowej z motywami z regionu Podhala. Świetnie nadaje się na lodówkę. Jest doskonałą pamiątką z Zakopanego. Może też być...7 zł
- Słownik biograficzny "Podhalanie" tom IIILudzie kultury i sportu, dziennikarze, duchowni i samorządowcy - łącznie ponad 350 osób znalazło się w najnowszym słowniku biograficznym "Podhalanie". Słownik...90 zł
- Spinka góralska IIMetalowa spinka góralska w kolorze srebrnym z szarotką w kolorze złotym. Ręcznie wykonana. Szerokość 7 cm, długość (z przekolacem) 19,5 cm. 290 zł
- Hej nasyj wesołości, hej kozdy nom zozdrości!Autor zdjęć: Tomasz Ratajobejrzyj galerię
Liczba zdjęć: 16