„Leśmianowskie łąki ” Alicji Zadziorko

W piątkowe popołudnie najdłuższego dnia 2019 roku, w Gminnym Ośrodku Kultury Regionalnej w Kościelisku miał miejsce wernisaż wystawy malarstwa Alicji Zadziorko „Leśmianowskie łąki”. Pani Alicja od zawsze malowała kwiaty. Setki bukietów ciętych kwiatów w wazonach. Tym razem w Kościelisku można było w odkryć coś nowego, albowiem część obrazów przedstawia zioła, jakie spotykamy na łące. Nie są to rysunki botaniczne, jakkolwiek ich szczególność zachwyca. To pejzaże i krajobrazy łąkowe, gdzie zioła i polne kwiaty tworzą baśniowy las widziany z perspektywy mieszkańca łąki, np. konika polnego, czy mrówki.

Piękny to krajobraz w którym „zioła pachą  snem” i obiecują odkrycie tajemnic przyrody o świcie z poranną mgłą i wieczorową porą  wybarwioną ostatnim tchnieniem słonecznego dnia. Wystawa na czasie. W piątek przypadał pierwszy dzień lata. Łąki są w rozkwicie.  Wystawa Alicji Zadziorko jest zaproszeniem na ciąg dalszy estetycznej przygody – zaproszenie  na łąkę, na wakacje…a na co jeszcze? Poczytajmy Leśmiana , który patronuje tej uroczej wystawie.            

Wystawa będzie czynna do 9 sierpnia 2019 roku od poniedziałku do piątku w godzinach 9.00 – 16.00.

„ BALLADA BEZLUDNA”

Niedostępna ludzkim oczom, że nikt po niej się nie błąka,

W swym bezpieczu szmaragdowym rozkwitała w bezmiar łąka,

Strumień skrzył się na zieleni nieustannie zmienną łatą,

A gwoździki spoza trawy wykrapiały się wiśniato.

Świerszcz, od rosy spęczniały, ciemnił pysk nadmiarem śliny,

I dmuchawiec kroplą mlecza błyskał w zadrach swej łęciny,

A dech łąki wrzał od wrzawy, wrzał i żywcem w słońce dyszał,

I nie było nikogo, kto by to widział, kto by to słyszał.

Gdzież me piersi, Czerwcami gorące?

Czemuż nie ma ust moich na łące?

Rwać mi kwiaty rękami obiema!

Czemuż rąk mych tam na kwiatach nie ma?(…)

 Bolesław Leśmian „ BALLADA BEZLUDNA”