PODHALAŃSKI SERWIS INFORMACYJNY Podhalański Serwis Informacyjny WATRA

Kluszkowce

Wiadomości

W Kluszkowcach otwarto dla zwiedzających Wąwóz Papieski

Wtorek, 12 lipca 2011 r.
Autor: O. Tomasz Maślanka OCD

fot. Piotr TwardowskiW Kluszkowcach otwarto dla turystów ścieżkę edukacyjno-przyrodniczą w Wąwozie Papieskim. Przed laty Kardynał Wojtyła odprawiał u jego początku Mszę świętą podczas spotkania grup oazowych. 9 lipca minęła 33. rocznica tego znamienitego dla mieszkańców wydarzenia. Wyjątkowy klimat panujący w wąwozie i nie do ocenienia widoki po zamkniętym wyrobisku kamienia, przysporzą na pewno niezapomnianych wrażeń.


Ścieżka edukacyjna w starym kamieniołomie

Stacja narciarska Czorsztyn-ski Sp. z o.o. otrzymała z Zarządu Województwa Małopolskiego dofinansowanie Projektu pt.: "Kraina Śpiącego Wulkanu - II etap rozbudowy całorocznej stacji turystycznej w celu wzmocnienie rozwoju przemysłu czasu wolnego w Małopolsce w ramach Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013". W ramach tego projektu zaplanowano między innymi budowę ścieżki edukacyjnej w wyrobisku starego kamieniołomu andezytu na górze Wdżar w Kluszkowcach. Już wcześniej w roku obchodów 700-lecia założenia Kluszkowiec w wejściu do wąwozu wykonano obelisk z krzyżem i kamienny ołtarz. Na krzyżu widnieje napis zawierający słowa błogosławionego Jana Pawła II wypowiedziane w Kluszkowcach 9 lipca 1978 roku, kiedy to sprawował Mszę świętą dla ruchu oazowego i mieszkańców. Dlatego wąwóz ten zwyczajowo zaczęto nazywać wąwozem papieskim.

Warto przypomnieć tutaj skrócie historię kamieniołomu andezytu

Góra Wdżar wysokość 767 m n.p.m zbudowana z andezytu tj. skał wylewnych pochodzenia wulkanicznego. W górnym miocenie prawdopodobnie
9-7 mln. lat temu Gorce wraz z całymi Karpatami zostały wydźwignięte z wód oceanu Tetydy w wyniku ruchów tektonicznych. Młody górotwór poddawany był gwałtownej erozji co dało początek kształtowaniu terenu.
Osadzanie się skał fliszowych dobiegło końca w oligocenie. Do gór, które się wtedy ukształtowały należy góra Wdżar. Tradycje kamieniarskie tutaj sięgają nawet końca XIX wieku, gdyż znajdował się tutaj kamieniołom na złożu andezytu. Już od XIX wieku z góry Wdżar wydobywano andezyt. W latach 1873 - 1875 wydobywano tutaj kruszec z przeznaczeniem do budowy szosy biegnącej przez górę Snozka - jednakże użyto kamienia w grubych kęsach, co bardzo utrudniało przejazd. Od 1925 roku kruszec wydobywała spółka "Andezyt". W późniejszych latach góra zmieniła swego właściciela. Została zakupiona przez miasto Nowy Sącz, które później odsprzedało Wdżar spółce "Kamieniołomy Miast Małopolskich". Spółka "Kamieniołomy Miast Małopolskich" z wydobywanego kamienia wyrabiała krawężniki i kostkę drogową. Wielu Kluszkowian znalazło zatrudnienie w nowopowstałym kamieniołomie, dlatego kamieniarzami była większa część męskiej populacji Kluszkowiec.
Dlatego do dzisiaj zawód kamieniarza w Kluszkowcach jest niezwykle szanowany i ceniony. W latach międzywojennych góra Wdżar po raz kolejny zmieniła swojego właściciela, była nim spółka "Poznań-Lwów-Kraków". W tym okresie było to największe przedsiębiorstwo na Podhalu. Zatrudnienie w szczycie wynosiło nawet 400 osób, pracownikami były również kobiety. Praca odbywała się trybem trzy-zmianowym. Mieszkańcy widząc idących do pracy mężczyzn nie mówili, że idą do kamieniołomu, tylko powiadali: "idą do Wdzoru".
Obróbka była ręczna, każdy kamieniarz zarówno w lecie, jak i w zimie miał pod gołym niebem swoje stanowisko pracy i tam obrabiał sobie kamień. Żyjący jeszcze nieliczni kamieniarze pracujący przy wydobyciu andezytu w wyrobisku pod gołym niebem w cztery pory roku mówią, że była to "praca istnie katorżnicza" lub "praca na miarę obozu". Praca polegała głównie na obróbce ręcznej za pomocą łomów, kilofów, młotów i majzlów. Wiele domów we wsi obłożonych jest właśnie tym kamieniem. Był on jednak zimny i ciężki, a wówczas przewożony wozami konnymi do Nowego Targu, dalej koleją do miejsca docelowego. Kamieniołom prowadzony był przez spółkę "Poznań-Lwów-Kraków" do lat siedemdziesiątych. Następnym właścicielem kamieniołomu w Kluszkowcach była firma "Kambud", a potem w latach osiemdziesiątych prywatna firma "Wimbud".

Jak jest w tym Wąwozie?

Pierwsza część wąwozu to nic innego, jak świątynia na wolnym powietrzu co można opisać słowami wielkiego piewcy gór Władysława Orkana, który w powieści "W roztokach" pisze: "Cała dolina zamknięta wąwozem zdawała mu się ogromnym kościołem, którego ściany zieloność przybrała: jasna i ciemna i spławiała nieco, pnąca w górę wzorzystym rozkwitem, aż ku samemu wierchu pod sklepienie. A zaś po owym sklepieniu płynęły baranki czyste, wykąpane w rosie, to znów pierzaste jak łabędzie, nieprzejrzystym stadem. A hań wysoko lśniła promienna monstrancja światów, oczom ziemi za widna, za dużo przeczysta, aby wprost ku niej mogły patrzeć". Dalsza część ścieżki - wąwozu papieskiego rozpoczyna się z tyłu za kamiennym ołtarzem pnąc się do góry po wykonanych drabinkach i półkach. Dalej przechodzimy pod kolejką linową w stronę potężnego wyrobiska - najpiękniejszej ścieżki wąwozu. Druga jego część do złudzenia przypomina Wąwóz Homole. Otaczają nas ostre skały i nawisy. Na dole leżą wielkie bloki andezytowe wyrwane ze ścian, są one porośnięte niezwykle pięknym mchem i paprocią rozrzutką rosnącą w tym jedynym miejscu występowania. Trzecia część wąwozu znajduje się piętro wyżej i możliwa jest do przebycia, po "wdrapaniu" się po stromych schodach. Jest to ostatni fragment, którego ściany składają się już nie tylko z andezytu, ale i z łupków piaskowca. Z tej trzeciej części wychodzimy na szczyt góry Wdżar, gdzie wąwóz kończy się niby bramą z za której rozpościera się wspaniały widok na okolicę, wśród której niespotykany krajobraz zdominowało Jezioro Czorsztyńskie. Tu kończy się wąwóz.

Zobacz w naszym sklepie:
  • Słownik biograficzny "Podhalanie" tom ISłownik biograficzny "Podhalanie" tom ILudzie kultury i sportu, dziennikarze, duchowni i samorządowcy - kilkaset osób znalazło się w tomie I Słownika biograficznego "Podhalanie". Słownik biograficzny...
    70 zł
  • Portfel IPortfel IPortfel filcowy z haftowanym ludowym motywem. Zamykany na rzep. Środek z czarnej podszewki.   Szerokość ok. 13 cm Wysokość ok. 12 cm Materiał: Filc Kolor: Popielaty
    35 zł
  • Flakon szklany IIIFlakon szklany IIIFalkon szklany w postaci cylindra z ludowym motywem malowanym ręcznie. Wymiary: wysokość 15 cm, średnica 15 cm.
    130 zł

Galerie zdjęć:


Powered by WEBIMPRESS
Podhalański Serwis Informacyjny "Watra" czeka na informacje od Internautów. Mogą to być teksty, reportaże, czy foto-relacje.
Czekamy również na zaproszenia dotyczące zbliżających się wydarzeń społecznych, kulturalnych, politycznych.
Jeżeli tylko dysponować będziemy czasem wyślemy tam naszego reportera.

Kontakt: kontakt@watra.pl, tel. (+48) 606 151 137

Powielanie, kopiowanie oraz rozpowszechnianie w jakikolwiek sposób materiałów zawartych w Podhalańskim Serwisie Informacyjnym WATRA bez zgody właściciela jest zabronione.